NEPAL - TREKKING BEZ PRZEWODNIKA - NOWY ZAKAZ W PRAKTYCE

Pewnie już słyszeliście o niedawno wprowadzonym zakazie trekkingu bez przewodnika w Nepalu. Wokół tego bardzo kontrowersyjnego przepisu narosło sporo zamieszania i nie wszystko jest do końca jasne, dlatego też w tym poście postaram się sytuację trochę wyjaśnić. Dowiesz się tu:

  • wszystkiego o nowym obowiązku przewodnika podczas trekkingów w Nepalu;
  • czy zakaz samodzielnego trekkingu dotyczy wszystkich tras i regionów w Nepalu lub czy gdzieś jeszcze w Nepalu można wędrować bez przewodnika;
  • czy nowy przepis tak faktycznie wszedł w życie;
  • przeczytasz aktualne relacje z trasy Annapurna Circuit.

Nowe przepisy nie działają czasami zbyt dobrze. Zwłaszcza w krajach takich jak Nepal…

W marcu 2023 r. Rada Turystyki Nepalu (Nepal Tourism Board – NTB) ogłosiła, że ​​obcokrajowcy, zarówno samotnie, jak i w grupie, nie będą już mogli wyruszyć na trekking w Nepalu bez przewodnika. Od 1 kwietnia wszystkim wędrowcom (a także rowerzystom) musi według przepisu towarzyszyć licencjonowany przewodnik.

Jak wyjaśniono, decyzja została podjęta z dwóch powodów. Po pierwsze, w trosce o bezpieczeństwo turystów, by zapobiec ryzyku choroby wysokościowej i zgubieniu się na trasie, które są głównymi zagrożeniami podczas trekkingu w Nepalu. Po drugie, obowiązek przewodnika ma zapewnić więcej miejsc pracy w sektorze turystycznym i, co się z tym wiąże, więcej dochodów.

Ban on trekking in Nepal without a guide - NTB press release

1.1. Czy nowy przepis dotyczy wszystkich tras w Nepalu? Czy samodzielny trekking w Nepalu jest gdzieś możliwy?

Zakaz samodzielnego trekkingu w Nepalu dotyczy większości himalajskich szlaków, w tym rejonów Everestu i Annapurny. Przynajmniej taka jest oficjalna narracja; później wyjaśnię jak to działa w praktyce. Obecnie na większości tras wymagana jest karta TIMS, a aby ją otrzymać trzeba zatrudnić licencjonowanego przewodnika. W skrócie, na wszystkich poniższych najpopularniejszych trekkingach w Nepalu istnieje wymóg przewodnika, a przynajmniej tak brzmi oficjalna sprawa rzeczy:

  • Everest Base Camp Trek*
  • Gokyo Trek*
  • Three Passes Trek*
  • Annapurna Circuit Trek
  • Poon Hill-ABC Trek
  • Mardi Himal Trek
  • Langtang Trek

Krótsze wędrówki po Katmandu czy Dolinie Pokhary nie wymagają zezwoleń i oczywiście nie wymagają wynajęcia przewodnika.

Regiony Manaslu i Upper Mustang od zawsze były objęte ograniczeniami, a samodzielny trekking nigdy tam nie był dozwolony. Nowy zakaz trekkingu bez przewodnika w Nepalu niczego nie zmienił; w tych dwóch regionach wynajęcie przewodnika i uzyskanie droższych niż w regionie Annapurny i Everestu pozwoleń zawsze były wymagane. 

*Wcześniej (od 2018 do 2023 r.) karta TIMS nie była wymagana w regionie Everestu, co ostatnio uległo zmianie. Na trasie do bazy pod Everestem (podobnie jak na Gokyo Lakes i Three Passes Trek) oprócz dwóch pozwoleń: Sagarmatha National Park i Khumbu Pasang Lhamu Rural, wymagana jest teraz również karta TIMS.

Moja kolekcja TIMS card, a na zdjęciach moja transformacja:)

Oto oficjalny komunikat prasowy i pełna lista regionów oraz tras trekkingowych objętych nowym przepisem:

Komunikat prasowy z oficjalnej strony internetowej NTB z 9 marca 2023 r.:

1.2. Mieszane reakcje na nowy przepis

Agencje trekkingowe są oczywiście bardzo zadowolone z nowej zasady zakazującej obcokrajowcom trekkingu bez przewodnika w Nepalu. Są głównymi beneficjentami, ponieważ zgodnie z nową zasadą turyści będą musieli wynająć przewodnika za pośrednictwem jednej z zatwierdzonych przez rząd agencji trekkingowych, zarejestrowanych w Taan (Trekking Agencies Association of Nepal).

Jednak poza agencjami trekkingowymi większość osób pracujących w sektorze turystyki w Nepalu zdaje się sprzeciwiać tej zasadzie, obawia się, że do Nepalu przyjedzie mniej turystów. Podobnie wielu znawców gór ma wątpliwości, czy tak pochopna decyzja była konieczna i czy przyniesie coś dobrego dla gospodarki kraju.

Nepal once is not enough
Właściciele małych biznesików, jak ten stragan, gdzie kupiłam piękny koc, nie skorzystają z nowego przepisu. Mogą tylko stracić.

II. PRAKTYKA-WRZESIEŃ 2023: Czy zakaz trekkingu w Nepalu bez przewodnika wszedł tak naprawdę w życie?

Na dzień dzisiejszy (wrzesień 2023) obowiązek przewodnika podczas trekkingu w Nepalu nie został wdrożony. Co więcej, nic nie wskazuje na to, by miało to nastąpić w najbliższej przyszłości. Nowy przepis wywołał jedynie spore zamieszanie.

Według różnych raportów z tras, wędrowcy, którzy po 1 kwietnia weszli w rejon Annapurny bez przewodnika, nie byli z tego powodu ani przesłuchiwani, ani zatrzymywani. Właściciele pensjonatów nadal z uśmiechem witali samotnych wędrowców. Co więcej, część z nich planuje wystosować petycję o zmianę tej zasady.

2.1. Najnowsze relacje z trasy Annapurna Circuit

Oto kilka relacji wędrowców udostępnionych online – na grupie Annapurna Circuit Trek, która jest, nawiasem mówiąc, niesamowitym źródłem rzetelnych informacji na Facebooku:

„Kilka godzin temu przekroczyłem punkt kontrolny w Dharapani na trasie ACT i nikogo nie obchodziło, że idę sam, bez przewodnika i tragarza. Uzyskanie ACAP również nie stanowiło problemu. Wręcz przeciwnie, spotkałem kilku wędrowców, którzy nie byli zadowoleni ze swoich przewodników, którzy chcieli podążać drogą, a nie ciekawszymi szlakami, gdy te były dostępne”. – 19 września 2023 r.

„Jestem trzeci dzień na szlaku wokół Annapurny (wystartowałem w Besisahar) i dzisiaj przeszedłem pierwsze punkty kontrolne. Tak jak wiele osób już wspominało (…) wystarczy pozwolenie ACAP, nikt nie pyta o przewodnika. Jest też sporo innych turystów (po przejściu Jagat), którzy wędrują samotnie bez przewodnika, więc łatwo jest znaleźć kogoś, z kim można wędrować na szlaku!” – 12 września 2023 r.

„Wraz z przyjacielem ukończyliśmy AC kilka dni temu. Byliśmy sami, bez przewodnika i nie było problemu”- 1 Wrzesień 2023 r.

„Ten przepis nie istnieje, jest stworzony przez firmy trekkingowe. Rozmawiałem z urzędnikiem w centrum turystycznym w Katmandu i powiedział mi, że mogę iść bez przewodnika. Jestem teraz w Tatopani (to 12 dzień mojej wędrówki) i wszystko jak dotąd poszło dobrze.” – 1 Wrzesień 2023 r.

„Do wszystkich, którzy rozważają odbycie trekkingu bez przewodnika i zastanawiają się, czy nakaz przewodnika jest już egzekwowany: obecnie mamy za sobą 4 dni wędrówki (idziemy od 14 czerwca dotarliśmy dzisiaj do Chame) i natknęliśmy się w sumie na trzy punkty kontrolne (Tal, Dharaphani, Kota), w których nikt się nie przejmował tym, że nie mamy przewodnika i po prostu normalnie wpisywano nasze nazwiska na swoje listy.” – 14 Czerwiec 2023 r.

„Uzyskaliśmy pozwolenie ACAP w Katmandu od NTB. Żadnych wzmianek o potrzebie przewodnika. Zaczynamy trekking za 2 dni.” – 17 kwietnia 2023 r. 

„Właśnie otrzymaliśmy pozwolenie ACAP w biurze w Katmandu, a oficer powiedział, że nie potrzebujemy pozwolenia TIMS i możemy wędrować bez przewodnika. Jeśli zostaniemy zatrzymani, mamy jego numer, aby do niego zadzwonić.” – 15 kwietnia 2023 r.

„Otrzymałem pozwolenie ACAP w centrum turystycznym ACAP w Pokharze. Zero wzmianki o TIMS lub potrzebie przewodnika / agencji. Pani, która wydała mi przepustkę, powiedziała mi: nowe prawo nie zostało jeszcze wdrożone i jeśli ktoś zapyta cię, dlaczego brakuje ci przewodnika, będą zobowiązani ci go zapewnić, ale ona nie wydawała się ani trochę zszokowana. Powiedziała, że ​​to ode mnie zależy, czy chcę przewodnika. W drodze do Jomsom pokazałem przepustkę policji, bez zadawania pytań, bez dramatu.” – 10 kwietnia 2023 r.

Podczas mojego samotnego trekkingu wokół Annapurny...

2.2. Odwrotny niż zamierzony skutek zakazu samodzielnego trekkingu w Nepalu

Nowa zasada zakazująca samotnego trekkingu w Nepalu wywołała już nie tylko spore zamieszanie, ale też odwrotny skutek – niższe dochody z turystyki w Nepalu. Wiele osób odwołało swoje plany trekkingowe w Nepalu. Niektórzy wędrowcy wspominali, że legendarna trasa wokół Annapurny była dość pusta podczas zwykle bardzo popularnego sezonu wiosennego. Także nieprzewidywalność sytuacji w najbliższym czasie nie sprzyja planowaniu wyjazdów w góry Nepalu.

Ponadto zmniejszyły się ogólne dochody z zezwoleń na trekking. Przed ogłoszeniem przepisu o obowiązku przewodnika, by wejść na teren Annapurny wymagane były dwa zezwolenia (ACAP i TIMS). Był to koszt 5000 NPR. Obecnie samotni wędrowcy płacą jedynie 3000 NPR za jedno zezwolenie (ACAP), ponieważ kartę TIMS można uzyskać, tylko idąc z przewodnikiem.

W związku z tym nie tylko mniej turystów wybiera się teraz do Nepalu, ale ci, którzy to zrobili, wydają mniej pieniędzy na pozwolenia. Dobra robota, Rada Turystyki Nepalu!

III. SUBIEKTYWNIE: Zakaz trekkingu w Nepalu bez przewodnika: 5 powodów, dla których nie ma on sensu

Wszystko, co do tej pory napisałam, jest obiektywne i oparte zarówno na faktach, jak i relacjach innych osób. Celem tego artykułu jest wyjaśnienie obecnej sytuacji, abyście mogli podjąć lepsze decyzje, dotyczące wyjazdu do Nepalu.

Dalsza część jest subiektywna, z którą możecie się zgodzić lub nie. To mój punkt widzenia na nowy obowiązek przewodnika w Nepalu. Oto powody, dlaczego uważam, że nie ma on sensu i jest wręcz on szkodliwy dla…

...mojego ulubionego kraju <3

1. Tak krótki okres powiadomienia o tak drastycznej zmianie jest niedopuszczalny

Wprowadzenie nowego przepisu w tak krótkim czasie jest wyrazem braku szacunku dla osób, które już zaplanowały trekking w Nepalu. Nie do pomyślenia jest ogłaszanie tak drastycznej zmiany na trzy tygodnie przed jej wprowadzeniem. Komunikat prasowy ukazał się 9 marca, a rozporządzenie miało wejść w życie 1 kwietnia. Co z osobami, które zarezerwowały loty i zaplanowały swoje wymarzone samotne wyprawy w Himalaje lub po prostu nie stać ich na przewodnika?

2. Pośpieszna zmiana w przepisach jest szkodliwa dla wizerunku Nepalu jako turystycznego celu

Niezależnie od tego, czy zasada zostanie wdrożona, czy nie, szkodzi to wizerunkowi Nepalu jako kraju, który warto odwiedzić. Jak zaplanować wyjazd w do państwa, w którym przepisy zmieniają się z dnia na dzień?

3. Zakaz trekkingu bez przewodnika w Nepalu dotyczy tylko obcokrajowców, a nie Nepalczyków

Zakaz trekkingu w Nepalu bez przewodnika dotyczy tylko zagranicznych turystów i nie dotyczy lokalnych wędrowców. Jeśli głównym celem jest poprawa bezpieczeństwa na himalajskich trasach, to przepraszam, ale nie ma to dla mnie większego sensu. Jeśli chodzi o doświadczenie górskie i sprzęt, większość Nepalczyków jest gorzej przygotowana niż obcokrajowcy. Tyle razy widziałam to na własne oczy. Więc może nie tyle chodzi o bezpieczeństwo a o…?

4. Trekking w Nepalu wcale nie jest tak niebezpieczny

Jeśli masz doświadczenie górskie i zdrowy rozsądek, trekking w Himalajach nie jest bardziej niebezpieczny niż wędrówka w jakichkolwiek górach. A jeśli go nie masz, po prostu nie powinieneś jechać do Nepalu, tylko spróbować swoich sił w niższych górach. Oczywiście,  jak przy  każdej aktywności sportowej, są ofiary i ryzyko kontuzji, ale hej, to część gry, a górskie wyprawy to nie gra w szachy!

Jak niebezpieczny jest trekking w Nepalu?

Jak donosi The Guardian, roczna liczba ofiar śmiertelnych wśród wędrowców zgłaszanych przez NTB waha się między 10 a 15. Jednak liczby mogą być niższe. Według strony internetowej Missing Trekker, śledzącej zaginionych i zmarłych turystów, łączna liczba ofiar śmiertelnych w ciągu ostatnich sześciu lat (2016-2022) wyniosła 18. Trzem zmarłym na trasie turystom towarzyszył przewodnik.

Aby mieć punkt odniesienia:

  • 19 osób straciło życie w ciągu jednego roku (2022) w polskich górach (najwyższy szczyt ma 2499 m);
  • we Włoszech w pierwszych ośmiu miesiącach 2022 roku na drogach zginęło 105 rowerzystów.

Przykład z życia wzięty jak niebezpieczny jest trekking w Nepalu... 😉

Ban on trekking in Nepal without a guide - TIMS card
Przeszłam w życiu dwie operacje. Obie z powodu wypadków na rowerze.
Ban on trekking in Nepal without a guide - TIMS card
I byłam 5 razy w Nepalu na trekkingu. Oczywiście to tylko moja historia...

Oczywiście nie twierdzę, że trekking w Nepalu, zwłaszcza bez przewodnika, nie wiąże się z żadnymi zagrożeniami, bo one istnieją. Przeczytaj o głównych zagrożeniach na himalajskich szlakach i sposobach ich uniknięcia tutaj:

5 NIEBEZPIECZŃSTW PODCZAS TREKKINGU W NEPALU I JAK IM ZAPOBIEC?

5. Zakaz trekkingu w Nepalu bez przewodnika zmniejszył wpływy z turystyki

Zakaz samotnego trekkingu w Nepalu, zamiast generować większe dochody dla sektora turystycznego, zmniejszy zyski z trekkingu. Ci, którzy planowali wynająć lokalnego przewodnika, uczynią to. Natomiast poszukiwacze przygód, szukający poczucia wolności i dzikiej przyrody, po prostu do Nepalu nie pojadą. Również backpackersi już w nepalskie Himalaje nie wrócą, bo nie będzie ich stać na opłacenie przewodnika.

Nepal once is not enough
"Jeden raz w Nepalu to zbyt mało..." <3

Mam nadzieję, że mój artykuł Wam się przydał, i jeśli zastanawiacie się nad przyjazdem do Nepalu, pomógł Wam podjąć właściwą decyzję. Z przewodnikiem lub bez, jestem pewna, że pokochacie górskie wędrówki w Nepalu, ponieważ przyjeżdżacie, co nie? 🙂

Będę publikować więcej aktualizacji, jeśli sytuacja się zmieni. Mam nadzieję, że nowa zasada zostanie cofnięta, więc bądźcie czujni!

Ten post ma 78 komentarzy

  1. Bartek

    Hej,
    Jak najbardziej potwierdzam. Weszliśmy na szlak 12 kwietnia (Ngadi Annapurna Circuit) i byliśmy zapytani 3 razy o ACAP i przewodnika. Za każdym razem odpowiedź: we don’t need a guide, thank you wystarczyła.

    1. Beti

      Cześć Bartek, dzięki za wieści! Fajnie, że się dzielisz swoim doświadczeniem, to bardzo ważne, by inne osoby nie rezygnowały z trekkingu w Nepalu. Piękny, trek czyż nie? <3

  2. Bartek

    Jeszcze jedno słowo: sytuacja jest tak naprawdę dosyć dynamiczne i nie aż tak łatwa. Może się zmienić z dnia na dzień a grupa pośredników w Kathmandu przekonuje o konieczności stosowania przewodnika. Najlepiej zapytać kogoś na fejsie kto niedawno skończył wyprawę.

    1. Beti

      Tak śledzę wiele grup i forum, i jak będzie się coś dziać, to zaktualizuję artykuł. Oczywiście, że osoby, które na tym przepisie mogą skorzystać, przekonują o jego słuszności…

  3. Szymon

    Cześć,
    Właśnie zakończyliśmy trekking w Nepalu w rejonie Annapurna (25.04.2023) i chciałbym podzielić się informacjami jak wygląda kwestia nowych przepisów wprowadzonych od 1 kwietnia 2023 dotyczących obowiązkowego przewodnika i pozwolenia TIMS na szlakach w Nepalu.
    W planach mieliśmy 6/7 dniowy trek przez Ghorepani, Poon hill do Khopra Danda 3600m.
    Przed wyjazdem mocno zaskoczyła nas informacja że w Nepalu przewodnik będzie obowiązkowy. Nie potrafiliśmy znaleźć konkretnych informacji na temat, czy na naszym szlaku będzie potrzebny przewodnik i jak to teraz wygląda. Staraliśmy się znaleźć informacje na forach jednak były one zdominowane przez agencje turystyczne i przewodników co nie do końca dawało rzetelną informację. Na dwa dni przed wylotem dowiedzieliśmy się że biuro Nepal Tourism Board w Katmandu zostało oblężone przez agencje turystyczne i nie da się tam nic załatwić. Pisaliśmy z jedną osobą która była właśnie na treku w rejonie Annapurny i powiedziała nam że w Pokharze da się to załatwić od ręki a on sam idzie bez pozwolenia TIMS oraz bez przewodnika. Bez zastanowienia zmieniliśmy plany i postanowiliśmy jechać bezpośrednio do Pokhary.
    Faktycznie na miejscu w biurze NTB bez problemu załatwiliśmy pozwolenie ACAP które upoważnia do wyjścia na rejon Annapurny. A pytając tam o pozwolenie TIMS nie dostaliśmy żadnej konkretnej informacji. Dlatego postanowiliśmy że pójdziemy bez przewodnika i bez pozwolenia TIMS. I to był dobry wybór. Na szlaku nikt nie sprawdza pozwolenia TIMS ani czy mamy przewodnika czy nie. Interesuje ich jedynie pozwolenie ACAP. Dlatego na ten moment jeśli planowaliście trek samemu i czujecie się na siłach to zachęcam do samotnej wędrówki bo jest ona nadal możliwa.
    Jeśli ktoś ma ochotę to na YT stworzyliśmy „pamiętnik” dla znajomych gdzie możecie zobaczyć nasz plan treku, dystanse i czasy przejścia kolejnych etapów.
    https://youtube.com/@schrzanowski

    1. Beti

      Cześć Szymon, bardzo Ci dziękuje za ten komentarz. Mam nadzieję, że dzięki zarówno temu artykułowi jak i komentarzom, więcej osób się dowie, że trekking bez przewodnika w Nepalu jest nadal możliwy. Cieszę, że zdecydowaliście się na trek, zwłaszcza gdyż z musiał to być przed wyprawą niezły stres, ale czasem właśnie warto za
      ryzykować…

  4. Leszek

    Jakie fora na fejsie obserwujecie? Mam zamiar pojechać jesienią do Tilicho i Annapurna circuit to zamieszanie nie sprzyja wybraniu tego kierunku. W wielu miejscach na świecie są piękne góry.

    1. Beti

      Hej Leszku, dziękuję Ci za zajrzenie na mojego bloga i za komentarz. W sumie śledzę tylko jedną FB grupę “Annapurna Circuit Trek”, jest świetna! Zgadzam się z Tobą – gór pięknych na świecie jest mnóstwo, ale… Himalaje są tylko jedne <3 Powodzenia w planowaniu!

  5. Arek

    Baaardzo użyteczne informacje. Dzięki.
    Wyjazd planowany od roku stanął pod znakiem zapytania a tu nagle natknąłem się na Twojego bloga. Myślisz, że do końca roku NTB się ogarnie z tymi pozwoleniami? Planuje ACT na przełomie września i października.
    Pozdrawiam serdecznie
    Arek

    1. Beti

      Hej Arku, bardzo się cieszę, że wpis się na coś przydał. Nie rezygnuj z wyjazdu, trekking w Nepalu jest tak niesamowity, że naprawdę warto jechać, pomimo tego całego zamieszania. Nie mam pojęcia, co będzie na jesień, czy sytuacja się wyklaruję, ale naprawdę wątpię, by obowiązek przewodnika wszedł w życie. Obserwuję obecną sytuację i będę aktualizować ten wpis jakby się miało coś zmienić. Dzięki za komentarz i życzę dobrego planowania wyprawy!

    2. Bartek

      My też robimy trasę dookoła Annapurny na przełomie września i października. W Katmandu lądujemy 28.09 rano i załatwiamy pozwolenie, potem resztę dnia na zwiedzanie i 29.09 rano do Besisahar.

  6. Ewa

    Strasznie ta informacja popsuła mi nastrój. W Tybecie, tak jest niestety od dawna, że przewodnik jest konieczny i bardzo trzeba się natrudzić aby chociaż trochę ominąć ten przykry obowiązek. Bardzo smutne jest to, że turystów, którym obecność przewodnika nie przeszkadza jest coraz więcej. Przyjmą to za normę obowiązującą i egzekwowalną i wtedy dla mnie Nepal się skończy. Smutno. Kto był na trekingu w Himalajach wie, że na tych turystycznych trasach przewodnik tylko przeszkadza i kompletnie do niczego nie jest przydatny.

    1. Beti

      Hej Ewa! Dziękuję Ci bardzo za komentarz. Mam nadzieję, że ludzie nie przyjmą tego obowiązku za normę i Nepal się zarówno dla Ciebie, jak i dla mnie i wielu innych osób, nie skończy! Minęły 3 miesiące od ustanowienia tego bezsensownego przepisu i ludzie nadal wędrują po Nepalu bez przewodnika i bez problemów. Bądźmy dobrej myśli!

  7. Łukasz

    My wybieramy się na Annapurna Circuit Trek w listopadzie, mam nadzieję, że sytuacja nie zmieni się. Będę wdzięczny za aktualne informacje.

    1. Beti

      Cześć Łukasz!

      Jak na razie, według doniesień ostatnich wędrowców przed porą monsunową nic się nie zmieniło. Nadal pomimo zakazu można wędrować w rejonie Annapurny bez przewodnika. Jakby się coś zmieniło, to na pewno zaktualizuję blog.

      Życzę wspaniałej wędrówki!

  8. Grażyna

    Cześć! Wybieramy się na ABC pod koniec września. Czy nadal można iść bez przewodnika?

    1. Beti

      Hej Grażyna, dziękuję za zajrzenie na mojego bloga. Na chwilę obecną nic się nie zmieniło. Jakby co, będę aktualizować ten wpis. Wspaniałej wędrówki!

  9. Jola

    Czy myślisz że treking dookoła Manaslu też da się zrobić beż przewodnika?

    1. Beti

      Hej Jola, nie da się. Region Manaslu od zawsze był objęty ograniczeniami, a samodzielny trekking nigdy tam nie był dozwolony. Nowy zakaz dot. trekkingu bez przewodnika w Nepalu niczego nie zmienił; wynajęcie przewodnika i uzyskanie droższych niż w regionie Annapurny i Everestu pozwoleń zawsze były na Manaslu Circuit Trek wymagane. Ten przepis jest tam egzekwowany.

  10. Jola

    Beti, no nie do końca ostatnie lata ten region był wyjęty z obowiazku posiadania przewodnika. Nowe przepisy wróciły to co było wcześniej.
    Pytanie jak bardzo ten przepis jest egzekwowany.

    1. Beti

      Uhmmm… Wiesz, ja na Manaslu nie byłam, więc nie będę się upierać, ale z tego co czytałam na blogach / różnych stronach sprzed kwietnia 2023, daty nowego przepisu, obowiązek przewodnika w objętym ograniczeniami rejonie Manaslu już istniał.

      Nowy przepis na żadnym ze szlaków nie jest egzekwowany.

  11. Kasia

    Hej 🙂 w październiku będę w Nepalu i myślałam o Renjo la pass, czy wiadomo coś czy w tamtych rejonach też nie sprawdzają tego czy ma się przewodnika? Pozdrawiam serdecznie 🙂

    1. Beti

      Cześć Kasiu, z tego co wiem nowe rozporządzenie nigdzie nie weszło w życie. Zarówno w okolicach Annapurny, jak i Everestu nadal można się wspinać bez przewodnika.

      1. Kasia

        Dziękuję za odpowiedź 🙂 mam jeszcze inne pytanie dotyczące wizy, 15 dni liczone jest od kolejnego dnia od wjazdu do Nepalu czy dzień wjazdu jest to dzień nr 1 ? Pozdrawiam raz jeszcze:)

        1. Kasia

          Granicę będziemy przekraczać 15ego i się zastanawiam czy wiza będzie do 29ego czy 30ego 🙂

        2. Beti

          Hej Kasiu, wiza liczona jest od dnia wjazdu, wiec do 29ego. Wlasnie patrze na moj paszport i pieczatki 🙂 Moj ostatni wjazd do Nepalu mial miejsce 12 listopada, a 30-dniowa wiza miala waznosc do 11 grudnia.

          1. Kasia

            Trochę z opóźnieniem daję znać, że na ABC (jednak plany się zmieniły :)) w październiku nie trzeba było kupować TIMS i szliśmy bez przewodnika, nikt nas ani razu o to nawet nie zapytał. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc 🙂

          2. Beti

            Hej Kasiu! Dziękuje za wieści z pierwszej ręki. Na pewno się przydadzą osobom planującym wyjazd.To ja dziękuję, i polecam się na przyszłość 😉

  12. Ola

    Cześć, już za trzy tygodnie będę w Nepalu. Zaplanowaliśmy trekking w rejonie Everestu i Gokyo, będę wdzięczna za potwierdzenie informacji:
    Jedynymi pozwoleniami jakie należy mieć wchodząc do Parku Narodowego to: rural municipality i National park permit – oba pozwolenia do załatwienia w Lukli lub Monjo. Nie są wymagane karty TIMS oraz można iść bez przewodnika 🙂

    1. Beti

      Cześć Olu, ale masz fajnie. Też tak chcę! 🙂 Ale do rzeczy, wszystko potwierdzam! Jakbyś mogła po twoim treku podzielić się tu twoim doświadczeniem, to by było strasznie miło, a tym bardziej byłoby to bardzo przydatne. Wspaniałej przygody!

      1. Ola

        Cześć, a wiec i moja przygoda w Himalajach właśnie dobiegła końca… Zatem chciałam potwierdzić, że jedynymi pozwoleniami jakie należy mieć wchodząc do Parku Narodowego są: rural municipality i National park permit – oba pozwolenia do załatwienia w Lukli lub Monjo. Nie są wymagane karty TIMS oraz można iść bez przewodnika. Podczas trekingu EBC większość ludzi szła z przewodnikami, ale z tego co mówili napotkani po drodze samotni trekkerzy, na szlaku trzech przełęczy ta proporcja jest odwrotna.

        1. Beti

          Dzięki Olu za potwierdzenie z pierwszej ręki! Mam nadzieję, że trekking udany 🙂

        2. Martyna

          Cześć Olu,

          Tez wybieram się na trekking EBC, 3 lata temu zrobiłam ABC i zatęskniłam 🙂 chciałabym podpytać o kilka kwestii organizacyjnych odnośnie loty do Lukli, mogłabym się skontaktować? Pozdrawiam!

  13. Leszek

    Dzięki serdeczne bardzo fajny blog. Mnóstwo świeżych i pomocnych newsów.

  14. Ryś

    Cześć 😉 Wybieram się do Indii, Nepalu i Pakistanu ( o ile starczy czadu i sił ) na początku stycznia. Dwa tygodnie w Indiach ( na spokojnie i żeby tanio dotrzeć drogą lądową) potem przejście do Nepalu, tam łącznie 4 tygodnie ), powrót Indie i może jeszcze właśnie tydzień gdzieś blisko w Pakistanie. Pytań kilka 😉Pierwsze, jak AKTUALNIE ( jeśli masz jakiekolwiek info ) wygląda sytuacja z TIMS dla ACT? Drugie, najwygodniejsze ( najszybsze) przejście lądowe Indie/Nepal, żeby szybko dotrzeć do Katmandu, ogarnąć ACAP ( i jeśli wymagany to TIMS). Pytań jeszcze kilka, ale jeśli nie zawracam zbytnio głowy to może ciąg dalszy na e-mail?
    Ryś

    1. Beti

      Hej Rysiu!

      Piękne plany, których bardzo zadroszczę 🙂 Oto odpowiedzi:

      1) Sytuacja z TIMS wygląda tak jak opisałam w poście, który jest aktualny. TIMS można otrzymać tylko w przypadku trekkingu z przewodnikiem. Idąc samemu wyrabiasz tylko ACAP w Kathmandu, Pokharze lub Besisahar. TIMS nie jest wymagany.
      2) Nie pomogę – zawsze do Nepalu docierałam drogą powietrzną.

      Jeśli będę mogła, to z chęcią pomogę, proszę skorzystać z zakładki “kontakt” na blogu. Zachęcam też do przejrzenia moich pozostałych artykułów o ACT.

      Pozdrawiam!
      Beti

  15. Karolina

    Hej! widzę sporo wpisów osób, które odbyły trek na przełomie kwietnia i maja. Mam pytanie jaka jest wtedy pogoda? jakie warunki panują na przełęczy? mam dość mocno ograniczony czas, czy ktoś z Was robił Annapurna Circuit w 9-10 dni? czytałam, że można sporo skrócić ten trek? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi:) pozdrawiam wszystkich miłośników gór:D

    1. Beti

      Hej Karolina!

      Przełom kwietnia i maja, to końcówka dobrego sezonu, więc całkiem dobry na trekking czas. Maj to zbliżający się monsun, więc spodziewać się należy trochę więcej deszczu.

      Teoretycznie możesz zrobić część Annapurna Circuit w 9 dni ale ja tego NIE polecam. Możesz przebyć dużą część tej legendarnej trasy autobusem, jeepem (aż do Manang) albo nawet samolotem (z Jomsom). Jeśli masz tylko 9 dni to w tym skrajnym wypadku 4 dni „trekkingu” spędzisz w którymś z tych środku transportu, a ryzyko choroby wysokościowej, będzie duże. Zalecana minimalna liczba dni waha się od 12-16. Czas ten obejmuje: podróż z Katmandu do miejsca rozpoczęcia trekkingu, wędrówkę, aklimatyzację i powrót do stolicy Nepalu. Jeśli masz 9-10 dni to trekking to bazy pod Annapurną (ABC trek) jest najlepszą opcją.

      Jak pogrzebiesz to na moim blogu znajdziesz wszytskie odpowiedzi – mnóstwo informacji na temat organizacji trekkingu wokół Annapurny, szlaku i ilości wymaganych dni, porównanie z trekiem ABC i jego opis.

      AC vs. ABC
      https://betifulworld.com/pl/annapurna-circuit-vs-annapurna-base-camp-trek-roznice-i-porownanie/

      ABC – opis szlaku
      https://betifulworld.com/pl/tag/annapurna-base-camp-pl/

      AC – praktyczny poradnik
      https://betifulworld.com/pl/annapurna-circuit-poradnik/

      AC – opis szlaku
      https://betifulworld.com/pl/trekking-wokol-annapurny-opis-trasy-dzien-po-dniu/

      Pozdrawiam!
      Beti

  16. Radosław

    Część. Właśnie jesteśmy w Kathmandu.
    Dzisiaj wykupiliśmy Permity na trek do LANGTANG. Ruszamy w niedzielę 05.11.23
    Nikt nam nie powiedział że powinniśmy wykupić TIMSy do póki sami o nie, nie zapytaliśmy gdzie możemy je wykupić. Powiedziano nam że tu na miejscu NEPAL TOURISM BOARD nie ma już możliwości ponieważ rząd zmienił zasady ich wydawania i teraz mogą tylko wystawiać agencje trekingowe. Dostaliśmy adres i z tkzw. Buta ruszylismy z powrotem na Thamel. Znaleźliśmy agencje i poprosiliśmy o TIMSy dla nas idących solo na trek. Przemiły nepalczyk usiłował nam wyjaśnić że samych TIMSów sprzedać nam nie może a jedynie z przewodnikiem za 400 $ .
    Nie zgodziliśmy i udaliśmy się do znajomej agencji turystycznej ( nie jest to agencja trekingowa) Powiedziano nam że żadnych TIMSów nie musimy nabywać.
    Trochę się zastanawiamy jak to będzie ????
    Nie wyobrażam sobie osobiście żeby na trek tego typu iść z przewodnikiem, z różnych względów też finansowych. To już będzie nasz trzeci trek i chciałbym żeby był tak cudowny jak poprzednie.
    Pozdrowionka Radek i Azja.
    Muszę jeszcze zaznaczyć że nie jesteśmy wytrawnymi trackerami I na poprzednich wyjściach spokojniej sobie poradziliśmy ze wszystkim. Byliśmy na ABC i EBC.

    1. Beti

      Będzie dobrze!!!:) Dziękuje za podzielenie się doświadzeniem i wspaniałej przygody! I jak będziesz mieć chwilkę Radku, napisz proszę jak wrażenia po trekkingu.

      1. Radosław

        Dzięki oczywiście damy znać jak nam poszło. Jeszcze raz pozdrowionka z Nepalu 🕉️

  17. Marek

    Witam. Byłem w Nepalu już 5 razy. W 2017 sam przeszedłem AC. Nepal jest pięknym krajem, a trekking przy zachowaniu podstawowych elementarnych zasad bezpieczeństwa w górach nie stanowi większego problemu. Obecnie wstrzymałem się z wyjazdem do Nepalu ze względu na przepisy, ale mam w planie kolejny raz do Solukhumbu Region. Po przeczytaniu Twojego bloga jestem coraz bliżej decyzji ponownego wyjazdu. Wielkie dzięki.
    Pozdrawiam

    1. Beti

      Hej Marku, bardzo się cieszę, że potwierdzasz to, co ciągle na blogu podkreślam – trochę rozumu w głowie i dobre przygotowanie – i Himalaje, nawet bez przewodnika nie są takie straszne. Ale najbardziej się cieszę, że do Nepalu planujesz wrócić <3

  18. Radosław

    15.11.2023
    Witam kochani właśnie wróciliśmy z treku do Langtang. Odpoczywamy na Thamelu przed wyjazdem do Pokhary. Przekazujemy parę informacji.
    W drodze z Kathmandu do Shyapru Besi (Autobus nawet wygodnyyrasa 9 h) mieliśmy parę kontroli w czasie drogi, jest to związane z bliskością granicy z Tybetem. Tu nie zostaliśmy ani razu zapytani o TIMSy.
    Kontrola paszportów i bagaży tak raczej na odczep się. W Shyabrubesi w wiosce mieliśmy pierwszą kontrolę i tu było pytanie czy mamy przewodnika? Na odpowiedź że nie, idziemy solo pan powiedział że następnym razem weźcie przewodnika bo będzie bezpieczniej.😁
    Przy następnych kontrolach nikt nas nie zapytał o TIMSy.
    Koszt przewodnika to około 300 – 400 $
    Czy mieliśmy problemy organizacyjne??
    1. Kupiliśmy sim NCL z internetem polecaną a okazało się że w tym rejonie działa tylko sieć NTC nie sprawdziliśmy tego. Oczywiście gdzie nie gdzie jest w lodzach wifi płatne.
    2. Trafiliśmy na święto nepalskie. Na szlaku było sporo grupek Nepalczyków idących do świętego jeziora Gosaikunda.
    Skutkowało to dezinformacjami o wolnych pokojach w poszczególnych miejscowościach. Rzeczywiście zdarzało się że w niektórych miejscach trzeba było chwilę poszukać wolnego pokoju.
    3. KOSZTY to około 4 do 5 tysięcy RP na dzień. Raz zdarzyło nam się że chcieli od nas 3 tyś RP za pokój 😁 oczywiście po negocjacjach pokój był za free.
    Targujemy się ze wszystkimi kochani
    4. Ciekawostka .
    Robert Lewandowski jest najbardziej znaną osobo z Polski.
    Na kontroli w czasie drogi zawsze temat schodzili na Roberta i uśmiech pojawiał się automatycznie u panów mundurowych.
    To na tyle, do Polski wracamy 30.12.2023 więc jeszcze trochę przed nami.
    Jeszcze raz pozdrowionka Joanna
    Radosław Andrzejewscy.

    1. Beti

      Droga Asiu i Radku, bardzo Wam dziękuje za taki szczegółowy raport z trekkingu. Świetnie, że nadal, również rejonie Langtangu można wędrować bez przewodnika. Potwierdzacie, to co słyszałam z różnych źródeł. Jeśli chodzi o koszty, to 4-5 tysięcy na dwie osoby rozumiem? Ale macie fajnie, że zostajecie do końca roku. Też bym tak chciała. 🙂

      1. Radosław

        Hej Hej Namaste.. kochani
        Beti 4-5 tyś. RP oczywiście na dwie osoby to kwestia negocjacji spania bo wiadomo że menu ma swoje ceny nie do negocjacji.
        Na EBC i ABC W 90 % pokoje mieliśmy za free /lub 100RP. No tak ale to już było ładnych parę lat wstecz.
        Jako ciekawostkę w Bammbo G. River View zaoferowano nam all inclusive 😀😁
        Zgodziliśmy się. A potem okazało się że z karty menu nie możemy tego, tego i owego.. za backszowher trzeba dopłacić no WIFI też jest dodatkowo płatne 🤣.
        Ruszamy jutro do Pokhary już byliśmy ale jak tu przy okazji jeszcze raz się nie pojawić po paru latach.
        Może jeszcze Chitvan, Kto wie?
        Uściski gorące z zakurzonego Nepalu.
        Jak by ktoś potrzebował jeszcze jakiegoś info. To podaje mail. randrzejewski@vp.pl
        Pozostajemy w kontakcie Asia i Radek

  19. Bożena

    Hej.Betti mam pytanie .Jak wyglada sprawa z tragarzami orientujesz się jakie są ceny i czy jest dodatkowa opłata za ich nocleg i jedzenie .Będę wdzięczna za inf ,pozdrawiam Bożena

    1. Beti

      Hej Bożena, zatrudniając portera przez agencję w Nepalu, jego koszty noclegu, jedzenia, ubezpieczenia są wliczone w cenę. Cena za usługę uzależniona jest od długości treku. Jeden dzień to około 20 USD. W zwyczaju jest również dawanie napiwku pod koniec treku. Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrowienia i dziękuję za zajrzenie na mojego bloga!

  20. Martin

    Cześć, za kilka dni planuję się wybrać do ABC- dostarczę zatem najnowszych wieści. Koleżanki i koledzy, mam pytanie: czy uda mi się wejść i zejść z Pokhary do ABC w 5-6 dni? Dziękuję i pozdrawiam

    1. Beti

      Hej Martin! Super koniecznie daj znać, z góry dziękuję! W tym artykule opisałam mój całkiem niedawny trek to ABC. Mi się nie śpieszyło, więc zajęło mi to dłużej. Ale w tym akapicie, znajdziesz plan na 6 dni. Wiele osób “robi” ABC właśnie w takim szybkim tempie, więc jak masz dobrą kondycję, to pewnie dasz radę. Uważaj tylko na aklimatyzcję! https://betifulworld.com/pl/annapurna-base-camp-trek-opis-trasy/#IV_ANNAPURNA_BASE_CAMP_TREK_ILE_DNI_I_JAKA_TRASA

      PS. Ale masz fajnie!

  21. Martin

    Dotarłem do Hymalaya w 2 dni. Dwa razy, w Birethani i Chhomrong miałem sprawdzany “Annapurna permit”. Nikt o nic więcej nie pyta! Nie są wymagane inne pozwolenia, ani obecność lokalnego przewodnika.
    Pozdrawiam

  22. Michal

    Czesc moi drodzy,

    Czy wiecie jak wyglda obecnie sytuaja na Everest Base Camp jesli chodzi o zezwolenia i obowiazek wynajecia przewodnika?
    Od dluzszego czasu planowalem sie wybrac samemu i gdy w koncu dostalem wolny termin w pracy, nagle natrafilem sie na te nowe obostrzenia podczas czytania forum. Kompletnie nie mialem o tym swiadomosci, i nie ukrywam moj plan sie mocno pokrzyzowal.

    Dzieki serdeczne!

    1. Beti

      Cześć Michał, na dzień dzisiejszy nadal bez problemu możesz wyruszyć na szlak do bazy Everestu bez przewodnika. Ten przepis istnieje jedynie na papierze. Śledzę wiele grup na Facebooku jak i forum Trip Advisor, gdzie wiele osób daje co jakiś czas, że trekking bez przewodnika zarówno w rejonie Everestu jak i Annapurny jest nadal możliwy. Nie zmieniaj planów, ruszaj do bazy! Samemu najlepiej 🙂 Pozdrawiem, Beti!

      1. Michal

        Coż za szybka i jakże podnosząca na duchu odpowiedź! Bardzo dziękuję Ci, Beti, za tę informację. Oklapnięte skrzydła już mocno się podnoszą 😉 Przykro mi było czytać, że tak pochopna decyzja może pokrzyżować plany wielu osób. Pozdrawiam, Michał.
        Kurs na słońce, a w góry bezpiecznie i z pokorą!

        1. Gosia

          Hej Michał,
          a kiedy wybierasz się do EBC? Planujemy wyruszyć w kwietniu/maju i też mamy nadzieję, że nie będzie konieczności trekkingu z lokalnym przewodnikiem 🙂
          Jeżeli wybierasz się wcześniej będę wdzięczna za aktualną informację w tej sprawie.
          pozdrawiam ciepło!
          Gosia

      2. Momo

        Cześć, możesz polecić jakąś grupę na FB gdzie znajdę aktualne informację?

        1. Beti

          Hej Momo! Tak jak wspominałam w artykule – grupa Annapurna Circuit Trek jest świetna! PS. Kocham momo i… twoją ksywkę 🙂

  23. MjakMaroo

    Dzień dobry bardzo
    Wybieram się w maju na Annapurna Circuit, i chciałbym, żeby ta wyprawa była solo, jak większość moich spacerów do tej pory. Z różnych wpisów w internetach wynika, że prawo które nakazuje wynajęci przewodnika jest martwe – co mnie niezwykle cieszy. Zastanawiam się tylko, jak działa, albo raczej nie działa ubezpieczenie. W praktyce wchodząc na szlak bez przewodnika, łamię prawo, to po pierwsze. Po drugie, przemierzając AC bez przewodnika, nie zachowuje “zasad bezpieczeństwa”. Jestem ciekaw jak na takie wybryki, może spojrzeć ubezpieczyciel, czy ma prawo odmówić realizacji wypłaty kwot zawartych w umowie. Oczywiście przy ewentualnym wypadku albo jakiejś innej nie przewidzianej sytuacji.
    Macie może jakąś wiedzę na ten temat?

    1. Beti

      Hej MjakMaroo! To jest dobre pytanie, na które ja niestety nie mam odpowiedzi. Mogę tylko gdybać. Wszystko chyba zależy chyba od wysokości kwoty, ubezpieczyciela i jego wiedzy na temat zasad trekkingu w Nepalu. Chociaż mówiąc szczerze posiadanie przewodnika nie uchroni przed chorobą wysokościową, skręconą kostką czy bólem zęba na wysokości… więc według mnie (co nic tak naprawdę nie znaczy) nie powinno być z wypłatą odszkodowania problemu. Ale może ktoś tu ma doświadczenie, którym mógłby się podzielić? Ja ubiegałam się o zwroty kosztów leczenia w Nepalu, ale to było jeszcze przed wprowadzeniem obowiązku posiadania przewodnika.

  24. Michal

    Cześć wszystkim!
    Za namową, albo raczej motywacją żeby nie zwracać uwagi na przepis o wymogu przewodnika, dzisiaj tj. 23-ci stycznia skończyłem trekking: Three Passes Trail + Everest Base Camp. Na trasie są tylko trzy kontrole, a panowie policjanci lub wojskowi szczerzyli się od ucha do ucha gdy mnie widzieli, albo w ogóle nie zwracali na nic uwagi, byle by mieć dwa zezwolenia na wstęp do Solu Khumbu i Parku Sagarmatha, które kupuje się na miejscu w Lukla.
    W skrócie, z własnego doświadczenia w tych dwóch rejonach turyści bez przewodnika ciągle są mile widziani.
    P.S. Zostałem zaskoczony:
    – fenomenalną styczniową pogodą. Z 16 dni, tylko 2 były mocno pochmurne popołudniu i padał lekki śnieg, reszta słonecznie prawie cały dzień, często noce bezchmurne (ale za to bardzo zimne)
    – brakiem turystów. Może dziennie spotykałem maksymalnie 10 osób, a dzięki temu wieczorami robiło się mocne więzi z współtowarzyszami. Często zdarzało się że byłem sam w całym „lodgu”. Góry praktycznie na wyłączność.
    Pozdrawiam!

    1. Beti

      Witaj z powrotem na Ziemi, było jak we śnie czyż nie? 🙂 Strasznie się cieszę, że wyprawa się udała, no że pogoda dopisała, bo to bardzo ważne! No i bardzo dziękuję Ci za ten komentarz, bo na pewno się on następnym osobom planującym wyjazd przyda.

    2. Marcin

      hej Michał! Wybieram się za tydzień na ten sam treking czy możesz podać maila do siebie? Mam kilka pytań.
      (yeti.marcin77@gmail.com)

  25. Mieczysław

    Cześć 🙋‍♂️
    w dniach od 23 01 24 do 8 O2.24 wedrowałem bez przewodnika i bez
    tragarza szlakiem Annapurna circuit od Ngadi do Mukinath . Ruch
    minimalny1-2 osoby na szlaku a bywalo ze nikogo W Katmandu w biurze
    turystyki wydano mi indywidualne zezwolenie bez zapytania o osoby
    towarzyszące,W punktach kontrolnych pytano czy idę sam czy z
    pzewodnikiem
    Po mojej odpowiedzi ze sam innych pytan ani komentarzy nie było.
    Wygląda na to że
    rozporządzenie z marca nie jest egzekwowane .
    Pozdrawiam Cię Beti i dziękuję za inspirację
    Mieczyslaw Węglewicz

    1. Beti

      Witam ponownie! Dziekuję Ci bardzo za podzielenie się twoim doświadczeniem też tutaj w komentarzu. Strasznie się cięszę, żę trekking udany i jestem pewna, że twój komentarz zainspiruje kolejne osoby do himalajskiej wyprawy!

  26. Karolina

    Hej, super blog. Wybieram się na Annapurna Circuit w drugiej połowie listopada. Zrozumiałam po tych komentarzach, że sytuacja może być dynamiczna. Gdzie mogę śledzić aktualne informacje dot. tego zakazu? Z góry dziękuję za odpowiedź 🙂

    1. Beti

      Hej! Dziękuję Ci za miłe słowa! Mówiąc szczerze, nie sądzę, by coś się zmieniło do jesieni, bo ten przepis od roku jest w praktyce martwy. Niemniej jednak będę aktualizować ten blog i polecam FB grupę Annapurna Circuit Trek.

  27. Daniel

    Namaste 🙏
    4 marca zakończyłem trening w regionie Everst u bez przewodnika. Opłaty za trening card i wejście do parku, razem 5000 NRP.
    Pozdrawiam 🙂

    1. Beti

      Cześć Daniel! Bardzo Ci dziękuję za komentarz. Takie dobre wieści z pierwszej ręki na pewno dodadzą otuchy osobom planującym trek! Mam nadzieję, że było pięknie. A raczej jestem pewna, że było 🙂 Pozdrowienia z Tokio. Oh, jak mi tęskno za Nepalem <3

  28. Baś

    Chciałam podziękować za aktualizację wpisów i generalnie za bardzo fajny, uczciwy blog 🙂 Wyjeżdżamy w kwietniu na AC z nadzieją, że monsun przyjdzie w tym roku pod koniec maja 🙂 Oczywiście zakładamy, że nowe prawo wciąż potrzebuje czasu żeby dojść na szlak 😉 ale ponieważ idziemy jako prywatny duecik to chciałam zapytać gdzie w Kathmandu kupimy TIMS?

      1. Baś

        Oczywiście chodziło mi o permity ACAP 🙂 Dziękuję za info!

  29. Slawek

    Mamaste, dziś kupiłem permit do Langtang w Katmandu. Żadnych pytań o przewodnika nie było.

    1. Beti

      Namaste! Dziękuję Ci bardzo za podzielenie się informacją o aktualnym stanie rzeczy. To bardzo pomocne!

  30. Krzysiek

    Dzień dobry, jak wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy? Jedziemy pod Everest co prawda dopiero w październiku ale warto być przygotowanym na ewentualne niespodzianki.

    1. Beti

      Hej Krzyśku, sytuacja nadal jest tak sama, zakaz samodzielnego trekkingu istnieje tylko na papierze, a mnóstwo osób, nadal wędruję bez przewodnika i bez problemów. Nic na to nie wskazuje, by coś się miało zmienić, ale jeśli się zmieni, to na pewno dam znać na blogu.

  31. Sławek

    Właśnie wróciliśmy z trekingu do Langtang i dalej. Podczas podróży do Syabru Besi było kilka kontroli policyjnych i wojskowych, spisywanie paszportów i sprawdzanie permitów, ale zapytać o przewodnika nikomu nie przyszło do głowy. Także spoko, nie ma się co obawiać. W połowie szlaku w GhotaTabela znajduje się chek point i tam sprawdzają permity, tam pytali tylko czy mam nr komórki nepalskiej a jako że miałem to sobie ją zanotowali.

    1. Beti

      Jeszcze raz dzięki za wieści z pierwszej ręki!

Dodaj komentarz