Cześć, nazywam się Beti.

Uwielbiam outdoor a mieszkam… w największym mieście na świecie.

Witaj Betiful World! 

Znaleźć taką pracę, by móc zwiedzić świat

Od zmywaka w szczerym polu...

Dorastałam nad Morzem Bałtyckim, a dokładnie w Gdyni. Moja fascynacja światem dalekich podróży rozwijała się stopniowo od najmłodszych lat. Aby móc poznać bliżej wielki świat, wykonywałam wiele różnych prac w latach studenckich. Wyjechałam do USA, by pracować na zmywaku czy jako pokojówka w uroczym różowym fartuszku. Zaliczyłam krótki epizod w fabryce plastikowych wiaderek pośrodku pustkowia w Nevadzie, podczas gdy moim głównym zajęciem w tamtym czasie była praca kelnerki w restauracji przy kasynie. W końcu to było Las Vegas… Serwowałam także japońskie potrawy w restauracji teppanyaki na Cyprze, a podczas pracy we włoskiej restauracji w Londynie poduczyłam się języka włoskiego.

Po pracę w korporacji we włoskiej stolicy mody

W 2008 roku po ukończeniu studiów magisterskich na kierunku ekonomii na Uniwersytecie Gdańskim wyjechałam na staż do Włoch. Praca w finansach w wielkiej korporacji we włoskiej stolicy mody Mediolanie wydawać się mogła spełnieniem marzeń! Nie do końca tak jednak było, gdyż nigdy jej nie polubiłam. Moja miłość do Italii, jej pięknych krajobrazów, jak również Włochów i dobrej pizzy, była jednak silniejsza niż ogólne niezadowolenie z pracy w korporacji, tak więc po ukończeniu stażu zaakceptowałam ofertę stałej pracy.

Przeprowadzka do Azji - wcale nie miłość od pierwszego wejrzenia

Wcale nie miłość od pierwszego wejrzenia

W 2013 roku porzuciłam stabilne włoskie życie i kupiłam bilet w jedną stronę do Azji. Przez 6 lat mieszkałam w Singapurze, a od 2019 roku mieszkam w Tokio. Kontynent azjatycki wcale nie był miłością od pierwszego wejrzenia. Och, piękne włoskie place i kafejki – tak bardzo za wami tęskniłam! Po jakimś czasie wszystko się jednak zmieniło. Nauczyłam się dostrzegać otaczające piękno i przestałam porównywać. Jest coś magicznego w braku chodników, w mieszance przypraw chili i imbiru, w przejażdżkach po polach ryżowych, wiecznie zielonych palmach i szczęśliwych twarzach ludzi, którzy często mają niewiele więcej niż uśmiech. Teraz po tych kilku latach trudno mi sobie wyobrazić życie z dala od Azji…

Wędrówki po Azji

By odpocząć od zgiełku w wielkim azjatyckim mieście, w którym żyję na co dzień, podczas moich podróży szukam spokoju na łonie natury, bo tam czuję, że naprawdę żyję, a Azja jest jak najbardziej odpowiednim do tego miejscem. Wyjeżdżałam na trekkingi w Nepalu, poznałam uroki magicznej wyspy Bali – to przecież tylko 2,5 godziny lotu z Singapuru, odkryłam podwodny świat dzięki nurkowaniu w odległych rejonach Sabah i Papui Zachodniej, wędrowałam przez dżungle i plaże w większości krajów Azji Południowo-Wschodniej. Malezja znajdująca się „tuż za rogiem” Singapuru stała się celem moich weekendowych wypadów. Zakochałam się w spektakularnych indonezyjskich wulkanach i świętej górze Fuji, zjadłam niezliczone ilości tajskich potraw w ulicznych knajpkach, podróżowałam kamperem przez australijskie pustkowia – Outback i rejony jezior polodowcowych w Nowej Zelandii.

Wspólne wyprawy = mnóstwo radości

Zorganizowałam wiele wspólnych wyjazdów dla rodziny i przyjaciół, często odwiedzających mnie w Singapurze. Coraz większa liczba gości – nowe ciocie, zwykle bardziej odważne niż wujkowie i powracający co roku przyjaciele – sprawiła, że w mojej głowie zaczęła świtać myśl o stworzeniu bloga podróżniczego. Podczas wspólnych podróży często było bardzo upalnie, jedzenie bywało zbyt ostre, ale nikt nigdy nie narzekał. Właściwie wszyscy, pomimo wszelkich niedogodności, zakochali się w tej części globu. Co więcej, nadal stanowimy szczęśliwą rodzinę i grono dobrych przyjaciół. Nasze wspólne wyprawy potwierdziły, że jestem całkiem niezła w inspirowaniu ludzi do przekraczania strefy komfortu podczas podróżowania i, co najważniejsze, czerpałam z tego mnóstwo radości.

Nepal - gdzie narodził się Betiful World

Praca w korporacji i życie w Singapurze

Pomysł na blog podróżniczy od zawsze tkwił w mojej podświadomości. Życie w Singapurze było jednak zbyt drogie, a widok z mojego okna w biurze na 28 piętrze zbyt piękny, by rzucić pracę w banku. Krótko mówiąc, miałam wiele wymówek i za mało odwagi, by opuścić świat korporacji i robić to, co naprawdę kocham. Inspirować do odkrywania świata, dzielić się moją podróżniczą wiedzą i doświadczeniem.

Nieoczekiwany lockdown w Nepalu

Gdyby nie pandemia, która zawładnęła światem, prawdopodobnie znalazłabym kolejną pracę w jednej z wielu korporacji w Tokio. Moje życie przybrało jednak nieoczekiwany obrót. Kiedy w marcu 2020 roku musiałam wyjechać na jakiś czas z Japonii ze względu na kończącą się wizę, postanowiłam wybrać się na trekking do mojego ukochanego Nepalu. Ze względu na zamknięcie granic początkowo planowany miesięczny trekking po górach przeobraził się w 8-miesięczny pobyt w Nepalu, który odmienił moje życiowe priorytety chyba już na zawsze. To właśnie nad uroczym jeziorem w Pokharze w końcu miałam czas, by zwolnić codzienną gonitwę, wziąć głęboki oddech i zdać sobie sprawę, czym jest dla mnie szczęśliwe życie. To właśnie w Nepalu narodził się Betiful World.

Jaki jest mój cel?

Pragnę, byście podróżowali lepiej i nie bali się tych bardziej ekscytujących rozwiązań.

Jeśli jesteście dobrze przygotowani, jest to naprawdę łatwiejsze, niż myślicie i zazwyczaj całkowicie bezpieczne! Może to być solo trekking w Nepalu, biwakowanie na szczycie wulkanu, festiwal muzyczny na Borneo lub wizyta na innej planecie, zwanej popularnie Japonią. 🙂

Chciałabym dzielić się wiedzą zdobytą podczas życia w Azji i podróży w jej bardziej lub mniej dzikie, ale zawsze malownicze zakątki. Dostarczając niezbędnych informacji, chcę, byście w pełni mogli cieszyć się Waszą podróżą. Na swojej drodze spotkałam zbyt wiele osób, niezadowolonych z własnych podróżniczych wyborów, nieprzygotowanych odpowiednio na outdoorowe wyjazdy bądź nieświadomych ukrytych, często znacznie ciekawszych możliwości. Zawsze było mi z tego powodu bardzo przykro, gdyż mi się chyba nigdy nie zdarzyło być rozczarowaną zorganizowanym przeze mnie wyjazdem, a przecież trochę się ich nazbierało! Postanowiłam więc coś z tym zrobić. Zatłoczone miejsca, niewłaściwa pora roku czy dnia, brak odpowiedniego sprzętu – jest wiele czynników, które mogą popsuć Waszą podróż.

Chciałabym, byście wyruszyli w świat dobrze przygotowani.

Betiful World to zbiór prawdziwych historii i praktycznych wskazówek, które pomogą Wam dokonać odpowiednich wyborów, by dobrze zaplanować Waszą wymarzoną podróż.

Blog ten jest również próbą udowodnienia, może nawet bardziej sobie samej niż Wam, że piękno jest wszędzie. Życie często prowadzi nas w miejsca, w których nie do końca czujemy się szczęśliwi. Możesz być miłośnikiem outdooru, kochać spędzanie czasu na łonie natury, a mieszkać w największym mieście na świecie. Możesz urodzić się nad morzem i czuć się najszczęśliwszym w górach. Świat jest piękny, a szczęście to wybór. Wszystko zależy od punktu widzenia.

O czym jest Betiful World?

Betiful World to opowieść o moim życiu i podróżach po Azji. A dokładniej?
Na łonie natury czuję, że naprawdę żyję. Kocham outdoor i aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Tak więc poczytasz tu głównie o miejscach odznaczających się zachwycającą przyrodą i dowiesz się, w jaki sposób najlepiej móc się nimi nacieszyć.

To przede wszystkim relacje z outdoorowych wyjazdów, gdyż to właśnie one umożliwiają bliskie spotkanie z naturą.

Masz ochotę wybrać się w góry, planujesz wyprawę w dżunglę, marzysz o spaniu pod gołym niebem, a może jesteś gotowy na kilkudniowy trekking? Nie martw się, jeśli spadnie śnieg, wystarczy zabrać rakiety śnieżne. Jest zbyt upalnie? Spróbuj nurkowania i odkryj magię podwodnego świata. Wsiądź na rower, wypożycz kampera, zdrzemnij się w hamaku na rajskiej plaży – o tym właśnie jest Betiful World.
Hej, ale to nie wszystko. Nie zapomnij, że od paru dobrych lat mieszkam w wielkich azjatyckich miastach i nauczyłam się, jak sobie radzić pomimo upału, bariery językowej i braku neapolitańskiej pizzy. Masz ochotę poczytać o weekendowych wypadach z betonowej tokijskiej dżungli czy z uporządkowanego Singapuru? Masz dość azjatyckiego jedzenia i marzysz o dobrej włoskiej pizzy? (Tak, można ją w Azji znaleźć!) Próbujesz nie zgubić w tokijskim metrze?

Życie w dużym azjatyckim mieście to nieodłączna część Betiful World!

Co sprawia, że ​​Betiful World to blog trochę inny od wszystkich? Dlaczego warto tu zostać na dłużej?

Większość blogów podróżniczych, na które natrafiłam, jest często stworzona z perspektywy tymczasowego obserwatora – turysty czy podróżnika. Betiful World jest troszkę inny. Mieszkam w Azji od 8 lat i to tu czuję się jak w domu.

Jeśli więc szukasz lokalnych porad z wiarygodnego źródła, to dobrze trafiłeś/trafiłaś.

Przyznam się jednak, że im więcej podróżuję, tym bardziej zdaję sobie sprawę, jak niewiele jeszcze o świecie wiem, co chyba przychodzi z wiekiem 🙂 Z drugiej jednak strony, czuję, że mam relatywnie dużo ciekawego doświadczenia w azjatyckich podróżach, z którego możecie skorzystać, stąd więc pomysł na ten blog.
W Betiful World przeczytacie jedynie o miejscach, które odcisnęły na mnie największe piętno, o tych, w których mieszkałam lub odwiedziłam wiele razy. Mam nadzieję, że moje podróżnicze doświadczenie zainspiruje Was do odkrywania piękna tego świata, a praktyczne porady ułatwią Wam zaplanowanie Waszych wojaży.
Betiful World nie jest opowieścią o odhaczaniu kolejnych krajów z listy miejsc do zobaczenia, gdyż pogodziłam się w końcu z faktem, iż ta lista nigdy się nie skończy, a w miarę upływu czasu będzie się tylko wydłużać. Betiful World ma Wam pomóc w podjęciu odpowiednich wyborów, by każdy moment Waszej podróży był niezapomniany.

Jak poruszać się po Betiful World?

Jeśli zaglądasz do Betiful World po raz pierwszy, to prawdopodobnie szukasz podróżniczych inspiracji lub porad. W tym celu przejdź na dedykowane strony poszczególnych krajów.

Jeśli masz pytanie dotyczące konkretnego miejsca, o którym napisałam, chcesz podzielić się własną opinią czy spostrzeżeniami, skomentuj wpis na blogu, a ja z przyjemnością odpowiem.

A jeśli nie udało Ci się znaleźć tego, czego szukasz, aby móc zaplanować swoją podróż, masz pomysł, jak sprawić, by blog ten był lepszy lub po prostu chcesz się przywitać – napisz do mnie, korzystając z poniższego formularza kontaktowego.

Jeśli kochasz podróżować i fascynuje cię Azja, to w Betiful World poczujesz się jak w domu.