Rakiety śnieżne to świetny sposób na aktywne spędzanie czasu w pięknej górskiej zimowej scenerii. Są łatwe w użyciu, a ciekawych tras w Japonii, do których nie potrzeba przewodnika, jest wiele. Problem w tym, że trzeba wiedzieć, gdzie się odpowiednie szlaki znajdują. Ale o to postarałam się już ja. Przeczytaj ten poradnik, by:
- dowiedzieć się więcej o moich pierwszych wędrówkach na rakietach śnieżnych bez przewodnika w Japonii (m.in. dlaczego zdecydowałam się na prefekturę Nagano, a także na kupno rakiet, a nie ich wypożyczenie);
- poznać 5 ciekawych tras w prefekturze Nagano;
- móc dobrze się przygotować do własnej wyprawy dzięki praktycznych wskazówkom zawartym w artykule, co warto zabrać.
A jeśli nie przekonam Was do samodzielnych wędrówek, znajdziecie tu także propozycje zorganizowanych wypraw dwóch firm, które przypadły mi do gustu. Zapraszam do lektury!
Spis treści
Pierwsze Boże Narodzenie w Japonii
Co roku wracam do Polski, by spędzić Święta Bożego Narodzenia z rodziną. Mamy prawdziwą choinkę i jemy tradycyjne polskie potrawy. Spotykam się z przyjaciółmi, za którymi przez cały rok tęsknię. Sylwestra spędzam w moich ukochanych Włoszech, z przyjaciółmi, w domku w górach. Gotujemy pyszne włoskie jedzenie, pijemy litry czerwonego wina, gramy w planszówki, spacerujemy, rozmowy toczą się do świtu.
Rok 2020 był rokiem szczególnym. Wywrócił do góry nogami moje plany, priorytety, całe życie. W sumie nie tylko moje, ale całego świata. Koniec roku musiał być więc również inny niż zwykle. To miało być moje pierwsze Boże Narodzenie w Japonii. Wiedziałam, że jeśli zostanę w Tokio, będzie mi bardzo smutno. Musiałam wyjechać w nieznane, a najlepiej na łono natury.
Ale gdzie jechać zimą w Japonii? Sześć lat życia w tropikalnym klimacie Singapuru wymazało mi z głowy pojęcie chłodu, śniegu i krótkich, ciemnych dni. Wyjazd nad morze w grudniu odpadł od razu, nie chciałam, by wiatr oderwał mi głowę. Znam to uczucie zbyt dobrze znad Bałtyku, z mojej Gdyni 🙂 Zimą jest zbyt zimno na kąpiel, nawet w najbardziej wysuniętej na południe prefekturze Japonii, Okinawie. Przynajmniej za zimno jak dla mnie 🙂 Nawiasem mówiąc, odwiedziłam jedną z głównych wysp Okinawy – Ishigaki – w sierpniu i było naprawdę pięknie. Przeczytajcie o więcej w artykule “WYSPA ISHIGAKI – RAJ TROPIKÓW W JAPONII”
Odpowiedź była prosta, a wybór tak właściwie tylko jeden. Jeśli nie mogę spędzić świąt z bliskimi, najlepszą opcją są góry. Ale co tam zimą robić, gdy nie można zdobyć ich szczytów, a jazda na nartach chwilowo nie wchodzi w grę?
Wędrować na rakietach śnieżnych!
Rakiety śnieżne, coś dla mnie zupełnie nowego!
Nigdy wcześniej nie używałam rakiet śnieżnych. Chyba dlatego, że w Polsce nie są zbyt popularne. Brzmiało jednak ciekawie i łatwo. Rakiety śnieżne pozwalają cieszyć się bliskością natury w zimne i śnieżne dni. Idealnie. To było to, czego szukałam! Ale gdzie są odpowiednie szlaki na rakiety śnieżne w Japonii?
Prefektura Nagano słynie z wielu pasm górskich i piękna krajobrazu. 14 z 21 najwyższych szczytów Japonii powyżej 3000 metrów znajduje się właśnie tutaj. Gdy idę w góry, wolę, by były wysokie. Zbyt dużo czasu spędziłam na wędrówkach w Nepalu. Ponadto Nagano to świetne miejsce do uprawiania sportów zimowych dzięki organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w 1998 roku i wspaniale rozwiniętej infrastrukturze. Podróż superszybkim pociągiem ze stacji Tokio do Nagano zajmuje jedynie 90 minut. Wybór okazał się łatwy – jadę do Nagano.
Poza tym Nagano to chyba jedyne miejsce na świecie, gdzie można spotkać małpy zażywające gorącej kąpieli! Przeczytajcie więcej w „Dzikie małpy w gorących źródłach – Snow Monkey Park”
Problem polegał na tym, że prawie wszystkie informacje dostępne w Internecie dotyczyły wyłącznie zorganizowanych wypraw, których nie lubię. Wolę się natrudzić i wszystko zaplanować sama. Za bardzo kocham wolność, by ktoś mi mówił, co mam robić, kiedy zaczynać i kończyć.
Poza tym nie miałam ochoty płacić nikomu za oprowadzanie po lesie. Wiele źródeł twierdzi, że chodzenie na rakietach śnieżnych może być niebezpieczne. Jeśli nie znasz okolicy, możesz wpaść do pokrytego śniegiem stawu lub zamarzniętej rzeki. Pewnie to częściowo prawda, ale … Jeśli masz mapę i dobry plan, jesteś odpowiednio przygotowany, to jak niebezpieczne może być chodzenie po świeżym śniegu w spokojnym lesie w rozwiniętym kraju – Japonii – przy dobrej pogodzie? Należy oczywiście podjąć pewne środki ostrożności. Ale jeśli jesteś miłośnikiem górskich wędrówek i poszukiwaczem przygód, wiesz, że nie potrzeba do tego przewodnika.
Prawdopodobnie te same źródła internetowe uważają trekking bez przewodnika w Nepalu za zbyt niebezpieczny…
Rakiety śnieżne-jak działają i jakie kupić?
Rakiety śnieżne są łatwiejsze niż myślisz. Zakładasz je na jakiekolwiek buty, gdyż nie potrzeba specjalnego obuwia i wyruszasz w zaśnieżony teren. Żadne specjalne umiejętności nie są wymagane. Dzięki rakietom ciężar ciała rozłożony jest na większym obszarze, co zapobiega zapadaniu się w śnieg. Żałowałam, że nie miałam takich rakiet w Himalajach podczas treku wokół Annapurny, gdy przekraczałam przełęcz Thorong La w głębokim śniegu. Byłoby mi o wiele łatwiej! No, ale wróćmy do tematu.
Pomimo iż w górskich miejscowościach jest sporo możliwości wypożyczenia rakiet śnieżnych, a ceny wahają się pomiędzy ~35-80 PLN za dzień (1000-2200 JPY/ 10-20 USD), ja postanowiłam zainwestować we własną parę. Posiadanie własnego sprzętu daje o wiele większą niezależność.
Będę szczera. Kupując rakiety śnieżne, nie wiedziałam zbyt dużo o różnych ich typach. Właściwie nadal niewiele wiem, nawet po mojej wyprawie. Wiem, że moje działały całkiem dobrze, gdyż wędrówki w śniegu były całkiem łatwe. Brak technicznej wiedzy i pewności, czy spodoba mi się śnieżna wędrówka, sprawił, że zdecydowałam się na najtańszą parę dostępną w Internecie ~200 PLN (5500 JPY/50 USD). Moje rakiety zdecydowanie nie należą do tych najbardziej kompaktowych i prawdopodobnie dlatego kosztowały niewiele. Nie będą najlepszym wyborem na wąskie i strome szlaki. Okazały się jednak świetne na łatwych trasach opisanych poniżej. Sprawdź model moich rakiet śnieżnych TU.
Inne opcje droższych rakiet śnieżnych to:
Rakiety śnieżne bez przewodnika w prefekturze Nagano
Spędziłam dużo czasu, próbując wymyślić, gdzie można się wybrać na rakietach śnieżnych, bez konieczności dołączania do zorganizowanej wycieczki i zatrudniania drogiego przewodnika. Nie było łatwo znaleźć informacje. W pewnym momencie postanowiłam posłuchać intuicji i… znalazłam fajne szlaki.
Poniżej znajdziecie listę kilku łatwych i ciekawych szlaków na rakiety śnieżne bez przewodnika w Japonii. Ponieważ nie musicie sami niczego szukać, zaopatrzcie się w rakiety śnieżne jak najszybciej, by nacieszyć się słynnym japońskim śniegiem, zanim przyjdzie wiosna i zniknie!
Trasy na rakiety śnieżne w Dolinie Hakuby
To właśnie tutaj zaczęła się moja przygoda z rakietami śnieżnymi. Obie trasy są bardzo dobre dla początkujących.
Szlak na górze Iwatake
Iwatake Snow Field to jeden z ośrodków narciarskich w Dolinie Hakuba. Dojazd jest łatwy, dzięki autobusom zabierającym narciarzy na stoki. Ze szczytu góry Iwatake (1290 m), na który zabierze Was górska kolejka, rozciąga się panorama na Alpy Japońskie i Dolinę Hakuba. To jednak nie koniec atrakcji, jest tu także specjalny 2-kilometrowy szlak, przeznaczony do wędrówek na rakietach śnieżnych.
Po wjeździe na górę należy zarejestrować się w stacji patrolowej, gdzie otrzymacie małą mapkę trasy. Trasa prowadząca przez piękny las jest dobra dla początkujących, gdyż różnica wzniesień wynosi jedynie 80 metrów, a szlak zaznaczony jest różowymi wstążeczkami. Naprawdę trudno jest się zgubić. Po drodze miniecie imponujące stare drzewo Nezuko, liczące około 200-300 lat.
Na końcu szlaku znajduje się drewniana zadaszona budka, skąd widać trzy słynne szczyty Hakuba Sanzan. Pomimo że widok się nie objawił, bo padał śnieg, był to naprawdę piękny dzień na łonie natury.
Trasy przy ośrodku narciarskim Hakuba Happo-One Snow Resort
W okolicach rzeki Matsu, niedaleko ośrodka narciarskiego Hakuba Happo-One Snow Resort, znajduje się kilka dobrych tras na rakiety śnieżne. Szlak, który przeszłam, prowadzi przez las. Jest łatwy, szeroki i prawie całkowicie płaski.
Aby do niego dotrzeć z dworca autobusowego autobusowego Hakuba Happo, należy kierować się w stronę Wadano Gateway i Nagano 1998 Memorial.
Po minięciu „Hotel Keyaki no Ki” należy kontynuować dalej drogą 322 (Mt. Shirouma Line Road). Początek szlaku znajduje się po lewej stronie drogi, a oznaczony jest żółtym znakiem NO.6. Jest on zaznaczony w aplikacji Maps.Me.
Trasy na rakiety śnieżne w Norikura Kogen
Spektakularne wodospady zamarznięte w litym lodzie to główne atrakcje tras na rakiety śnieżne w Norikura Kogen. Szlaki są nieco trudniejsze, ale też ciekawsze niż te w Dolinie Hakuby.
Szlak do wodospadu Zengoro
Nie bez powodu szlak do wodospadu Zengoro jest bardzo popularny. Zamarznięty wodospad jest naprawdę piękny. To chyba najbardziej magiczna śnieżna sceneria, jaką kiedykolwiek widziałam. Dojście do wodospadu z centrum malutkiej osady Norikura Kogen zajmuje jedynie około 30 minut.
Jeśli to dla Was za mało, możecie, podobnie jak ja, przejść dłuższą trasę – pętlę: Norikura Kogen – wodospad Zengoro – Staw Ushidome – Staw Azami – Ichinose – Norikura Kogen. Oprócz zamarzniętego wodospadu najprawdopodobniej zamarznięte i pokryte śniegiem będą też stawy. Jest to naprawdę piękna wycieczka. Szlak jest szeroki i dobrze widoczny. Po drodze znajduje się wiele drogowskazów ze wskazówkami dotyczącymi kierunków i odległości. Trasa zaznaczona jest w aplikacji Maps.Me. Dotarcie z “centrum” Norikura Kogen do początku szlaku zajmuje jedynie 5 minut.
To zdecydowanie moja ulubiona trasa ze wszystkich tu opisanych. Pewnie też dlatego, że pogoda bardzo dopisała. Niebieskie niebo każdemu miejscu dodaje uroku. “Zrobienie pętli” w bardzo powolnym tempie wraz z wieloma przerwami zajęło mi 5 godzin. Zatrzymywałam się co chwilę, by zrobić zdjęcie.
Trasa do wodospadu Sanbondaki
To kolejny szlak prowadzący do spektakularnego wodospadu. Pomimo iż dojście do jego początku jest trudniejsze, to naprawdę warto! Szlak zaczyna się przy Sanbondaki Rest House, do którego dotarcie latem jest bardzo łatwe, gdyż tuż przed nim znajduje się przystanek autobusowy. Zimą sytuacja nieco się komplikuje. Droga jest zamknięta, a teren zamienia się w stok narciarski. To niewiarygodne, jak okoliczna sceneria zmienia się wraz z porami roku.
Ale nie ma rzeczy niemożliwych, wystarczy dotrzeć do ośrodka narciarskiego Norikura i skorzystać z wyciągu narciarskiego. Osoby bez nart czy snowboardu mogą bez problemu skorzystać z tej możliwości. Na dół zjechać jednak już nie można. Aby wrócić, wystarczy zejść zboczem stoku narciarskiego, co wiele osób na rakietach śnieżnych robi. Jest to bardzo łatwe i całkiem przyjemne.
Alternatywny szlak, który prowadzi z wodospadu Sanbondaki w dół przez las, a nie stok narciarski, jest zbyt stromy na przejście w rakietach śnieżnych. Po nieudanej próbie, wylądowaniu w śniegu po pas, szybko zawróciłam. Po powrocie do hotelu miejscowy ekspert od rakiet śnieżnych powiedział mi, że przejście tą ścieżką w zimie jest niemożliwe. No cóż, jak zwykle musiałam spróbować niemożliwego
Trasa na rakiety śnieżne w Dolinie Kamikochi
Kamikochi to niezwykle piękna i zarazem bardzo popularna latem dolina. Jej zamknięcie w okresie zimowym (w okresie od listopada do kwietnia) oznacza jedynie brak dostępności infrastruktury turystycznej. Hotele, restauracje i sklepy z pamiątkami są nieczynne, a autobusy nie kursują. Wjazd prywatnych samochodów zakazany jest przez cały rok. Podsumowując, wszystko to co zimą jest niedostępne, jest zbyteczne w górach. Natura jest nadal dostępna. Dolina Kamikochi to świetne miejsce na wędrówki w rakietach śnieżnych.
Niestety, ze względu na złą pogodę i ograniczone możliwości dojazdu z powodu pandemii nie udało mi się jeszcze dotrzeć do Kamikochi zimą. Ale wiem, że to tylko kwestia czasu. Zobaczenie tego pięknego miejsca bez tłumów turystów, gdyż zimą mało kto tu dociera, jest zbyt ekscytujące, by kiedyś nie spróbować. A tymczasem, więcej o wędrówce na rakietach śnieżnych w Dolinie Kamikochi możecie przeczytać TU (artykuł w języku angielskim).
O moich letnich doświadczeniach w Dolinie Kamikochi i propozycjach tras trekkingowych przeczytasz TU – Alpy Japońskie – 4 trekkingi z Kamikochi. [Już wkrótce]
Zorganizowane wędrówki na rakietach śnieżnych w prefekturze Nagano
DOLINA HAKUBY
Jeśli nie jesteście do końca przekonani do wędrówek w rakietach śnieżnych bez przewodnika, możecie skorzystać z oferty wycieczek organizowanych przez Evergreen Outdoor Center w Hakubie. Chociaż nie uczestniczyłam w żadnej z ich wypraw, mam co do tej firmy dobre przeczucia. Odwiedziłam Evergreen Outdoor Center jedynie po to, by podpytać o szlaki w okolicy. Pracujący tam chłopak okazał się bardzo pomocny i miły. Nie nalegał, bym skorzystała z ich oferty, a dokładnie wyjaśnił, gdzie znajdę dobre trasy. Na zakończenie dodał mi jeszcze otuchy, mówiąc, że mając własne rakiety, nie powinnam się o nic martwić. Przy obecnych świetnych warunkach pogodowych powinnam jak najszybciej ruszać w drogę. Super podejście! Szczegóły wycieczek organizowanych przez Evergreen Outdoor Center znajdziecie TU.
NORIKURA KOGEN
Oferta wypraw organizowanych przez NORTHSTAR Alpine Lodge. Szczegóły TU.
Praktyczne wskazówki na temat samodzielnych wędrówek na rakietach śnieżnych
Ubierz się ciepło
Nawet podczas ciągłego ruchu może być zimno, zwłaszcza gdy nie ma słońca, pada śnieg i wieje. Spodnie wodoodporne to konieczność, gdyż śnieg może okazać się w niektórych miejscach głęboki. Stuptuty, które zapobiegną przedostawaniu się śniegu do butów od góry, ochronią stopy przed przemoczeniem. Odzież z wełny merynosów pomoże w utrzymaniu ciepła i zarazem odprowadzi wilgoć, co jest bardzo ważne przy sportach zimowych. Ciepła kurtka, rękawiczki i czapka są niezbędne.
Zabierz prowiant i gorącą herbatę
Każda aktywność na świeżym powietrzu, w tym zimowe wędrówki na rakietach śnieżnych, jest fajna ze względu na przerwy na pyszne jedzonko. Możecie zabrać w góry cokolwiek, nawet te mniej lubiane przekąski zalegające na półce kuchennej od miesięcy, a będą Wam na pewno smakować. W górach wszystko smakuje lepiej. Ogólnie życie w górach jest lepsze… A tak na poważnie, weźcie ze sobą prowiant, by mieć zawsze wystarczająco dużo energii. Ja na rozgrzewkę zabieram również mały termos z gorącą herbatą.
Zabierz prowiant i gorącą herbatę
Każda aktywność na świeżym powietrzu, w tym zimowe wędrówki na rakietach śnieżnych, jest fajna ze względu na przerwy na pyszne jedzonko. Możecie zabrać w góry cokolwiek, nawet te mniej lubiane przekąski zalegające na półce kuchennej od miesięcy, a będą Wam na pewno smakować. W górach wszystko smakuje lepiej. Ogólnie życie w górach jest lepsze… A tak na poważnie, weźcie ze sobą prowiant, by mieć zawsze wystarczająco dużo energii. Ja na rozgrzewkę zabieram również mały termos z gorącą herbatą.
Pobierz mapę offline
Od zawsze korzystam z darmowej aplikacji do nawigacji offline Maps.Me. Musicie jedynie pamiętać, by przed wyprawą pobrać mapy prefektury Nagano. Wszystkie opisane w tym artykule szlaki są bardzo dobrze na Maps.Me oznakowane, co uchroni przed zgubieniem trasy lub wylądowaniem w pokrytym śniegiem jeziorze lub rzece. Nie martwcie się o zgubienie drogi zbyt mocno, bo jeśli mocno nie śnieży, to naprawdę ciężko się zgubić. Zawsze przecież można wrócić po własnych śladach.
Pamiętaj o zimowych kijkach
Pomagają utrzymać równowagę podczas chodzenia w śniegu. Kup je koniecznie lub wypożycz, jeśli jeszcze ich nie masz. Możesz przekształcić swoje letnie kijki trekkingowe w kijki do rakiet śnieżnych, kupując specjalne talerzyki zimowe, które zapobiegają wbijaniu się kijków głęboko w śnieg.
Pamiętaj o zimowych kijkach
Pomagają utrzymać równowagę podczas chodzenia w śniegu. Kup je koniecznie lub wypożycz, jeśli jeszcze ich nie masz. Możesz przekształcić swoje letnie kijki trekkingowe w kijki do rakiet śnieżnych, kupując specjalne talerzyki zimowe, które zapobiegają wbijaniu się kijków głęboko w śnieg.
Na wszelki wypadek zabierz raczki
W zależności od ilości śniegu i temperatury, na oblodzonych odcinkach szlaku raczki mogą przydać się czasem bardziej niż rakiety śnieżne. Zajmują mało miejsca w plecaku, są lekkie i tanie, więc warto je zabrać
Jak dojechać z Tokio do Doliny Hakuby i Norikura Kogen?
Etapy 3-godzinnej podróży do DOLINY HAKUBY:
- Tokyo Station – Nagano: 90 min superszybkim pociągiem (shinkansen);
- Nagano – Hakuba: 70 min autobusem (express bus).
Ze stacji Shinjuku kursuje bezpośrednio do Hakuby pociąg JR Azusa Limited Express (3 godz. 40 min) oraz autobus Alpico (czas trwania podróży to około 5 godz.).
Etapy 4-godzinnej podróży do NORIKURA KOGEN:
- Tokyo Station – Nagano: 90 min superszybkim pociągiem (shinkansen);
- Nagano – Matsumoto: 50 min pociągiem (linia JR);
- Matsumoto – Shinshimashima: 30 min pociągiem (linia Kamikochi);
- Shinshimashima – Norikura Kogen 45 min autobusem Alpico (wspólny bilet na oba etapy podróży z Matsumoto – pociąg i autobus).
Gdzie się zatrzymać?
Hakuba Highland Hotel (DOLINA HAKUBY)
Hotel Hakuba Highland znajduje się dość daleko od atrakcji Hakuby i ośrodków narciarskich. Bezpłatny transport z hotelu jednak sprawia, że dotarcie do Iwatake Snow Field i dworca autobusowego Hakuba Happo jest łatwe. Wybrałam Hakuba Highland Hotel ze względu na niesamowity onsen na świeżym powietrzu z fantastycznym widokiem na góry. Było warto! Zwykle nie przepadam za kolacjami w formie bufetu, ale ta serwowana w hotelu jest naprawdę świetnej jakości. Zobacz szczegóły TU.
NORTHSTAR Alpine Lodge (NORIKURA KOGEN)
NORTHSTAR Alpine Lodge to niezwykłe miejsce. Pokoje urządzone w stylu japońskim są czyste i przestronne. Wystrój wspólnej przestrzeni jest niesamowity, szczególnie jeśli tak jak ja, kochacie wszelkie odmiany outdoorowych aktywności. Na ścianach zawieszone są zabytkowe narty i sprzęt trekkingowy, a na pierwszym piętrze wystawione są piękne rowery. Jedzenie jest fantastyczne. Miły personel hotelu mówi po angielsku i zrobi wszystko, byście byli zadowoleni z pobytu. Sprawdźcie szczegóły TU.
Trasy w Dolinie Hakuby, do której łatwo jest dojechać z Tokio, czy szlaki do pięknych wodospadów w Norikura Kogen? A może popularna Dolina Kamikochi bez tłumów turystów? Co Wam najbardziej przypadło do gustu? Dajcie znać!
Ja mam natomiast nadzieję, że wyruszę na rakietach śnieżnych ponownie i odkryję kolejne zimowe szlaki w Japonii. Bo to na pewno nie koniec moich śnieżnych przygód, a dopiero ich początek. Może więc ten artykuł jeszcze się powiększy o kolejne trasy na rakiety śnieżne w Japonii, a może nawet w innych rejonach świata? Czas pokaże. Zawsze warto pomarzyć.