Hokkaido jest chyba najlepszym miejscem, by uciec przed porą deszczową w Japonii. W lipcu praktycznie w całym kraju pada deszcz, natomiast w sierpniu upały i wysoka wilgotność mogą zamienić wakacje w Japonii w koszmar. Prawie wszędzie, ale nie na Hokkaido!
A w dodatku, bilety lotnicze do Sapporo mają przystępną cenę, zwłaszcza w porównaniu z cenami szybkich pociągów Shinkansen, co sprawia, że Hokkaido latem jest świetnym celem na krótki weekendowy wypad.
A co dokładnie znajdziesz w tym artykule? Opis 5 interesujących miejsc na krótki wypad na Hokkaido latem, opis 4-dniowej trasy dla miłośników przyrody, mnóstwo praktycznych wskazówek i przybliżony budżet takiej wycieczki. To chyba wszystko, co musisz wiedzieć, by móc zaplanować krótki wypad na Hokkaido latem. Zaczynamy!
Spis treści
HOKKAIDO LATEM: NAJCIEKAWSZE MIEJSCA
1. Lawendowe farmy w Furano
Jeśli chcesz zaczerpnąć świeżego powietrza i poprzebywać na łonie przyrody, najlepszym wyborem będą prawdopodobnie słynne lawendowe farmy w Furano. Lawenda kwitnie od końca czerwca do początku sierpnia, a szczyt sezonu przypada na połowę lipca, wtedy to kwiaty wyglądają najpiękniej. Wylądowałam na Hokkaido (dosłownie i w przenośni) na początku lipca, więc nie było wyboru. Miałam po raz pierwszy w życiu zwiedzić lawendowe pola. Nie we Francji, a w Japonii. Kto by się tego spodziewał?
Nawet jeśli, tak jak ja, preferujesz dziką przyrodę od grządek kwiatów posadzonych przez człowieka i tak warto odwiedzić lawendowe farmy w Furano. Już mówię, dlaczego.
Nie ma chyba drugiego kraju na świecie, w którym kwiaty traktowane są z taką uwagą i czcią jak w Japonii. Zachwyt nad pięknem kwitnących kwiatów to wyjątkowo japońskie przeżycie. Jeśli więc chcesz doświadczyć prawdziwej Japonii, musisz wybrać się, aby pooglądać kwiaty, jak i Japończyków je obserwujących 🙂 Jeśli podróżujesz po Japonii wiosną, mam nadzieję, że zobaczysz kwitnące wiśnie (hanami). Natomiast latem Furano może być twoim najlepszym wyborem. To fantastyczne miejsce, by cieszyć się kolorowymi grzędami kwiatów, słodkim zapachem lawendy i przyjemną pogodą.
Pola lawendowe położone są w pięknej scenerii, a sąsiedztwo pasma gór Tokachi czyni ją jeszcze bardziej interesującą. Jeśli dysponujecie większą ilością czasu, możecie wybrać się więc nawet w góry (trochę szczegółów w dalszej części artykułu). A w dodatku, sama przejażdżka po okolicach Furano to świetny sposób na zapoznanie się z Japonią w wersji trochę mniej turystycznej, tej wiejskiej.
Trzy najsłynniejsze farmy lawendy w Furano
1.Farma Tomita – jeśli jesteś przeciętnym miłośnikiem kwiatów lub masz mało czasu, odwiedź jedną farmę. W takim wypadku przyjedź na farmę Tomita. Ta najstarsza lawendowa farma działa od 1958 roku. To właśnie tutaj rozpoczęła się fioletowa historia Hokkaido. Na farmie Tomita znajdziecie wszystko, czego potrzebujecie – piękne pola zarówno lawendy, jak i innych kolorowych kwiatów, fioletowe lody o smaku lawendy i sklepiki z pamiątkami. Widok na kwiaty i góry Tokachi jest zachwycający. Trzeba tylko mieć świadomość, że Tomita Farm jest popularna, więc zdarzyć się może, że będzie dość tłoczno.
2. Lavender East (należąca również do przedsiębiorstwa Tomita) – jedna z największych farm lawendy w Japonii, położona 4 km od farmy Tomita. Do jej atrakcji, oprócz lawendowych pól, należą sklepik, kawiarnia, taras widokowy, a także krótka przejażdżka „Lawendowym autobusem” przez fioletową krainę. Pomimo iż farma Lavender East była w sezonie 2021 zamknięta z powodu koronawirusa, udało mi się trochę jej obejrzeć z… drogi. Jest naprawdę duża!
3. Flower Land Kamifurano – polecam wizytę w drugiej połowie lipca, ponieważ wcześniej kwiaty mogą jeszcze na odwiedziny nie być w pełni “gotowe”. Ta kwiatowa kraina położona jest 10 km od Farmy Tomita – na wzgórzu, z którego rozciąga się piękny widok na pasmo górskie Tokachi i kolorowe pola kwiatów. Podczas mojej wizyty (początek lipca) kwiaty jeszcze w pełni nie zakwitły, a góry ukryły się za gęstymi chmurami. Niemniej jednak przepyszny melon, którego skosztowałam na farmie, sprawił, że jej odwiedzenie i tak było dobrym pomysłem. Ta część Hokkaido słynie ze wspaniałych melonów!
2. Niebieski Staw Shirogane (Blue Pond)
Mówiąc szczerze, byłam nastawiona sceptycznie co do niebieskiego stawu. Tego rodzaju kolorowe atrakcje, przynajmniej z mojego doświadczenia, są zazwyczaj trochę przereklamowane. Ale… Shirogane Blue Pond spełnił oczekiwania. Jest naprawdę obłędnie niebieski!
Co ciekawe, Shirogane Blue Pond to dzieło człowieka. Jest to efekt uboczny prac na rzece Biei wymaganych po erupcji góry Tokachi (aktywny wulkan położony w Parku Narodowym Daisetsuzan) w 1988 roku. Budowa zapory ma na celu ochronę miasta Biei przed niebezpiecznym rozlewem wulkanicznego błota. Nierealny niebieski kolor stawu spowodowany jest mieszanką naturalnych minerałów, takich jak koloidalny wodorotlenek glinu, występujący naturalnie w wodzie z pobliskiego wodospadu Shirahige.
Kolor stawu naprawie robi wrażenie. Co więcej, okoliczna roślinność – modrzewie i brzozy – sprawia, że jest to miejsce niemalże mistyczne. Shirogane Blue Pond jest niewątpliwie jedyny w swoim rodzaju. Samochodem ze stacji Furano to około 40 minut (35 km). Naprawdę warto!
Poza przyjemnym spacerkiem wokół stawu i obowiązkowym zakupem niebieskich lodów, bo to chyba jedyne miejsce na Ziemi, w którym warto je zjeść, w okolicy nie ma zbyt wielu zabudowań, co jest świetne. Można cieszyć się naturą.
Jeśli zdaje Wam się, że już gdzieś taki niebieski staw widzieliście, ale nie byliście nigdy na Hokkaido, nie martwcie się, jest z wami wszystko w porządku. Pewnie jesteście użytkownikami Apple Mac. Shirogane Blue Pond zawitał w 2012 roku na jedną z możliwych do wyboru tapet w komputerach firmy Apple i częściowo też z tego powodu zyskał sławę.
Blue Pond można zwiedzać przez cały rok, Jednak w okresie letnim odsłania on najlepiej swój urok. Brak wiatru, błękitne niebo i zieleń drzew sprawiają, że niebieski kolor jest jeszcze bardziej promienny. To chyba moje ulubione miejsce na Hokkaido latem.
3. Muzeum Piwa Sapporo
„Piwo, dzięki któremu Sapporo stało się sławne”. Trudno się z tym marketingowym sloganem nie zgodzić. Sapporo to najstarszy browar w Japonii, powstały w 1876 roku.
Piwo Sapporo jest szeroko dostępne w całym kraju i eksportowane chyba na cały świat. Chociaż obecna siedziba browaru znajduje się w Tokio (Ebisu), początki warzenia piwa miały miejsce w Sapporo. Jeśli chcesz więc poznać jego historię, spróbować kilku jego rodzajów – na przykład pysznego Sapporo Classic, dostępnego tylko na Hokkaido, oraz rozkoszować się piękną atmosferą zabytkowego kompleksu browaru, wizyta w Muzeum Piwa Sapporo jest koniecznością.
Przede wszystkim, jeśli mieszkasz w Japonii i tęsknisz za europejską architekturą, od razu pokochasz budynek z czerwonej cegły, w którym umieszczone jest muzeum. Kompleks browaru składa się nie tylko z muzeum, ale również z Sali Gwiazd do degustacji piwa, sklepu z pamiątkami, kilku restauracji i ogródka piwnego, gdzie świetnie jest spędzić słoneczne popołudnie.
Po drugie, wejście do muzeum jest bezpłatne. Należy jedynie pamiętać, że większość informacji dostępna jest wyłącznie w języku japońskim, co jest dość zaskakujące, jak na tak dużą i znaną atrakcję turystyczną. No cóż, tak czasem jest w Japonii…
Niemniej jednak wizyta w muzeum i tak mi się podobała, głównie ze względu na interesujące historyczne plakaty. Kilka moich ulubionych – poniżej.
Ale co jest najfajniejsze w każdej wizycie w browarze? Degustacja piwa, czyż nie? “Sala Gwiazd”, którą przechodzisz na końcu wizyty w muzeum, to pięknie zaprojektowana przestrzeń, w której możesz skosztować różnych piw marki Sapporo. Tutaj też ulatnia się jakakolwiek frustracja, spowodowana brakiem informacji w języku angielskim. Degustacja trzech rodzajów piw kosztuje 800 JPY (7 USD / 30 PLN).
4. Widok na Sapporo ze wzgórza Moiwa
Nawet jeśli już doświadczyliście wielu wspaniałych widoków na niezwykłe miasta, jest coś wyjątkowego w panoramie ze wzgórza Moiwa (531 m), co sprawia, że jest to niezapomniane przeżycie. Czy to dlatego, że widok na miasto Sapporo rozciąga się po sam horyzont jakby bez końca? A może to kontrast dziewiczej przyrody i zielonych gór otaczających niekończące się miasto z drugiej strony? Czy może to zasługa malowniczej małej białej pagody na szczycie jednego z mniejszych wzgórz? Myślę, że warto to sprawdzić.
Urocza biała stupa jest jedną z 80 Pagód Pokoju znajdujących się na całym świecie, zbudowaną z inicjatywy japońskiego mnicha, aby promować pokój po II wojnie światowej. Pierwsza Pagoda Pokoju, jaką widziałam, znajduje się w Pokharze w Nepalu, gdzie utknęłam na 7 miesięcy podczas lockdownu w 2020 roku. Patrzyłam na nią codziennie z mojego hotelowego balkonu. W Japonii jest wiele Pagód Pokoju. Pierwsza powstała w Kumamoto, inne znajdują się m.in. w Hiroszimie czy w Nagasaki.
Jeśli jednak chcesz poczytać więcej o Pagodzie Pokoju w malowniczym mieście Pokhara, kliknij TUTAJ [już niedługo].
Widok ze wzgórza Moiwa jest szczególnie piękny wieczorem. Najlepiej przyjechać więc przed zachodem słońca i poczekać, aż zapalą się światła miasta. Czas na tarasie widokowym na pewno będzie przyjemniejszy w porze letniej. Niemniej jednak, jeśli zrobi się zimno, możecie udać się do wyznaczonej strefy wypoczynkowej wewnątrz budynku.
Panoramiczna przejażdżka kolejką linową w obie strony na szczyt wzgórza Moiwa kosztuje 1800 JPY (16 USD / 65 PLN). Można też wybrać się pieszo.
5. Kemping z owcami i królikami
Hokkaido latem to świetne miejsce na podróż kamperem lub spanie w namiocie, a pobyt na campingu Hoshinitenotodokuoka stanowi optymalne rozwiązanie. Po pierwsze, przylatując samolotem, ciężko jest zabrać ze sobą własny sprzęt kempingowy, ale ten kemping oferuje wygodne bungalowy, a także rozbicie namiotów i wypożyczalnię sprzętu. Po drugie, jeśli chcecie nacieszyć się miejskim życiem w Sapporo, zdecydowanie lepiej zatrzymać się w centrum miasta niż na kempingu na jego obrzeżach. Co oznacza, że kamper może nie być najlepszą opcją w przypadku zwiedzania Sapporo. Wreszcie, kemping Hoshinitenotodokuoka jest po prostu najlepszy ze względu na… owce i króliki. Właściwie możecie zignorować dwa pierwsze powody i skoncentrować się na… owcach i królikach 🙂
Czy zdarzyło Ci się rozpocząć dzień w otoczeniu niesamowitej przyrody, z bardzo dobrze wychowanymi owcami leniwie przechadzającymi się przy Twoim bungalowie i uroczymi królikami, z którymi możesz się bawić bez końca? Czy taki dzień zakończył się ogniskiem i obserwacją gwiaździstego nieba? Jeśli tak, to jesteś w życiu zwycięzcą. Jeśli nie, przyjeżdżaj na kemping Hoshinitenotodokuoka.
W ramach wyjaśnienia, owce wypuszczane są na trawiaste pole namiotowe rano, podczas gdy króliki trzymane są cały czas w wybiegu na świeżym powietrzu.
Kemping Hoshinitenotodokuoka: Praktyczne informacje
Kemping Hoshinitenotodokuoka (tak na marginesie, jaka to łatwa do zapamiętania nazwa:), słynie z rozgwieżdżonego nieba ze względu na bardzo ograniczoną ilość sztucznego światła w okolicy Nakafurano. W ramach ciekawostki dodam, iż skomplikowana nazwa kempingu (星に手のとどく丘) ma piękne znaczenie i przekłada się na „Wzgórze sięgające gwiazd”. Jakby tego było mało, lokalna specjalność – mongolski grill Czyngis-chan – przygotowywany jest na kempingu codziennie – w godzinach 17:00-18:00. Wystarczy zameldować się przed 17:00 i poinformować personel, że chcecie przyjść na taką kolację.
W ten sposób nie musicie się nawet martwić o przygotowanie własnego posiłku, jak to zwykle bywa na kempingu. Kemping Hoshinitenotodokuoka to bardzo wygodne rozwiązanie. Idealne miejsce dla wygodnych wczasowiczów 🙂 A w dodatku jest to miejsce przyjazne obcokrajowcom, gdzie można dogadać się po angielsku. Należy zarezerwować pobyt przez stronę TU. Jest to bardzo popularne miejsce w sezonie letnim, więc zrób to z dużym wyprzedzeniem.
CO MOŻNA JESZCZE ROBIĆ W SAPPORO I FURANO?
Furano Cheese Factory i Furano Winery
Miłośnicy wina i serów z pewnością polubią Furano. Mleko z Hokkaido znane jest w całej Japonii ze swojej doskonałej jakości, będąc więc na Hokkaido, koniecznie posmakujcie lokalnych produktów mlecznych. Nie ma lepszego miejsca niż Furano Cheese Factory, gdzie można skosztować, jak i kupić lokalne sery (moim ulubionym jest winny ser cheddar), zjeść pizzę z pyszną mozzarellą, jak i lody zrobione ze świeżego mleka z Furano. Przez szybę można też popatrzeć na produkcję sera. Szczerze jednak mówiąc, jedzenie jest o wiele przyjemniejsze niż jego oglądanie. A co najfajniejsze, wszystkimi pysznościami można delektować się na świeżym powietrzu, w otoczeniu natury, przy piknikowym stole.
Produkcja wina w Furano, która wiąże się z długą walką z niesprzyjającą do tego aurą, rozpoczęła się w 1972 roku. Obecnie winiarnia Furano oferuje wiele gatunków wina. Białe “Chateau Furano” to mój osobisty faworyt. Degustacja wina w Furano Winery bardzo różni się od tej w Europie, Australii czy Nowej Zelandii. Zabrzmi to dziwnie – to samoobsługa. Po wrzuceniu do automatu monety 500 JPY należy nalać sobie kieliszek wina. Wyjaśnienia na temat wina brak, musisz wziąć sobie broszurę. Ale hej, nadal warto! Jesteś w Japonii, więc powinniście spróbować lokalnego wina, a w dodatku widok z winnicy jest naprawdę ładny.
Muzeum Hokkaido (w Sapporo)
Jeśli chcecie bliżej poznać historię Hokkaido i jego rdzennych mieszkańców – Ajnów, to jest to właściwe miejsce. Tutaj dowiecie się, dlaczego szóste najbardziej zaludnione miasto w Japonii (prawie 2,7 miliona mieszkańców) ma tak krótką historię i dlaczego Ajnowie, mimo że byli pierwszymi osadnikami na Hokkaido, przez wieki byli uciskani przez japońskie rządy. Ja byłam w Sapporo w lipcu 2021 roku, kiedy muzeum było zamknięte z powodu koronawirusa, więc mam nadzieję odwiedzić je przy następnej okazji.
Trekking w Parku Narodowym Daisetsuzan (dojazd z Furano)
Park Narodowy Daisetsuzan, położony w samym środku wyspy Hokkaido, składa się z trzech wulkanicznych pasm górskich: Tokachi, do którego najbliższej z Furano, Daisetsu z najwyższym szczytem Hokkaido wznoszącym się na 2291 m – Asahi – i z pasma Shikaribetsu.
Ryonkaku Onsen (1270 m) położony 40 min ~ 30 km jazdy samochodem od stacji Furano jest punktem startowym ciekawych szlaków w górach Tokachi. To stąd zaczniecie wędrówkę w kierunku najwyższego w paśmie górskim Tokachi szczytu o nazwie dla odmiany Tokachi 🙂 (2077 m), jak i góry Furano (1912 m). Na zdobycie i zejście z Tokachi potrzeba około 7 godzin. Jest to aktywny wulkan, więc w przypadku tego trekkingu wulkaniczne krajobrazy są gwarantowane. Na wyprawę w celu zdobycia góry Furano potrzeba mniej, około 5 godzin. Jej okolice słyną z bogatej roślinności i kwiatów alpejskich.
4-DNIOWY PLAN ZWIEDZANIA HOKKAIDO LATEM DLA MIŁOŚNIKÓW NATURY
Dzień 1: Przylot na Hokkaido i dojazd do Furano
- Wieczorny przylot na lotnisko New Chitose na Hokkaido i wypożyczenie samochodu.
- Przejazd do Furano do hotelu La Vista Furano Hills Naturals Hot Spring, w którym znajduje się podobno fajny onsen. Niestety, nie miałam czasu na jego wypróbowanie.
- Kolacja – Onigiri (słynne japońskie nadziewane ryżowe kulki) z Seven Eleven po drugiej stronie ulicy. Nie możesz powiedzieć, że byłeś gdzieś w Japonii, jeśli nie zjadłeś tam onigiri. To nieodłączna część Betiful World! 🙂
Dzień 2: Zwiedzanie lawendowych farm i słynny mongolski Czyngis Chan BBQ na kolację
- Poranna wizyta na najsłynniejszej farmie lawendy – Tomita Farm
- Pizza i lody w Furano Cheese Factory na lunch – czego jeszcze potrzeba do szczęścia?
- Popołudniowa wizyta we Flower Land Kamifurano. Jeśli macie trochę już dość kwiatów na dzisiaj, możecie pojechać w kierunku miasteczka Biei – położonego wśród wzgórz i rozległych równin. „Patchwork Road” i „Panorama Road” to podobno ładne rejony. Ja nie miałam okazji sprawdzić.
- Kolacja – Lokalny przysmak na Hokkaido – Czyngis Chan BBQ – baranina i warzywa gotowane na żeliwnym grillu – podawane na kempingu Hoshinitenotodokuoka. Jeśli nie jesz mięsa tak jak ja, nie martw się, grillowanie warzyw to też świetna zabawa!
Dzień 3: Ostatnia farma lawendy, Blue Pond, Furano Winery i wjazd na wzgórze Moiwa w Sapporo
- Poranny relaks na kempingu w otoczeniu owiec i królików. Obowiązkowa pozycja w programie:)
- Wizyta na farmie Lavender East.
- Przejazd do Shirogane Blue Pond, wodospadu Shirahige i Obserwatorium Tokachidake, powrót do Furano.
- Co powiecie na serowe fondue w Furano Wine House na lunch?
- Popołudniowa wizyta w Furano Winery.
- Przejazd do Sapporo (2 godz.10 min ~120 km). Postarajcie się dotrzeć pod wzgórze Moiwa przed zachodem słońca.
- Wjazd kolejką linową na wzgórze Moiwa.
- Kolacja – prawdopodobnie nie masz czasu i energii na nic wielkiego. Ja zjadłam ser, który kupiłam w Furano Cheese Factory.
Dzień 4: Zwiedzanie Sapporo (Odori Park, TV Tower, Nijo Market, Sapporo Beer Museum) & lot powrotny do Tokio
- Lekkie śniadanie – ja zjadłam jedynie pyszny melon z Hokkaido, by mieć miejsce na ważny lunch :).
- Spacer po parku Odori i wjazd do TV Sapporo Tower Observatory, by móc podziwiać panoramę miasta.
- Odwiedziny w Nijo Market słynącym z owoców morza, zwłaszcza krabów. To taka mniejsza wersja tokijskiego marketu Tsukiji, tylko że na Hokkaido.
- Lunch – Zupa ramen w Ganso Ramen Yokocho (Ramen Alley w Susukino – centrum Sapporo).
- Popołudniowa wizyta w Muzeum Piwa w Sapporo i wczesna kolacja w ogródku piwnym.
- Przejazd na nowe lotnisko Chitose i wieczorny lot do Tokio.
BUDŻET 4-DNIOWEJ WYCIECZKI (SAPPORO/FURANO)
Przybliżony budżet dla 2 osób (bez kosztów jedzenia) to 80.000 JPY (~700 USD / 2800 PLN) w lipcu 2021. Podział kosztów:
- Loty w obie strony z Tokio Narita do Sapporo dla 2 osób ~ 30.000 JPY (260 USD / 1000 PLN).
- Zakwaterowanie na 3 noce dla 2 osób ~ 28.000 JPY (250 USD / 980 PLN).
- Wynajem samochodu z wypożyczalni Budget ~ 11.000 JPY (~100 USD / 385 PLN).
- Opłaty drogowe i benzyna ~ 10.000 JPY (~90 USD / 350 PLN).
Większość atrakcji jest bezpłatna. Zapłacicie jedynie za wjazd kolejką linową na wzgórze Moiwa (1800 JPY/ 16 USD / 65 PLN) i do obserwatorium wieży telewizyjnej w Sapporo (800 JPY / 7 USD / 30 PLN).
HOKKAIDO LATEM: PRAKTYCZNE INFORMACJE
- Wynajmij samochód, gdyż to najlepszy sposób na podróżowanie po Hokkaido. Uważaj jedynie na dzikie zwierzęta podczas jazdy wieczorem. Około 10 jeleni i kilka lisów przebiegło nam drogę podczas 2-godzinnej jazdy do Furano. Przyroda na Hokkaido jest naprawdę dzika! <3
- Słynna alejka ramen (Ganso Sapporo Ramen Yokocho) to uliczka pełna malutkich restauracji serwujących zupę ramen. Jesteś w Japonii, w Sapporo, w miejscu narodzin „Miso Ramen”, nie powinno być w tym nic niezwykłego, czyż nie? Cóż, niektóre restauracje serwują wegetariańską ramen, co w Japonii dość rzadko się zdarza. Co więcej – jest ona pyszna!
- Jeśli podróżowałeś lub mieszkałeś w Japonii, wiesz, że rządzą nią 3 marki sklepów spożywczych – Seven Eleven, Familymart i Lawson. Hokkaido posiada własną, świetnie rozwiniętą sieć sklepów typu convenience – Seicomart, która oferuje wiele lokalnych produktów. Do wypróbowania!
- W Winiarni Furano znajdują się dwa budynki, które warto odwiedzić. Furano Winery to miejsce, w którym znajduje się główny sklep z winami oraz piwnica z winem leżakującym w beczkach. Tu też można spróbować za niewielką opłatą wina (500 JPY). A Furano Wine House to restauracja położona na wzgórzu (2 min samochodem od Furano Winery).
- Jeśli zaś jesteś bardziej łasuchem niż miłośnikiem wina, udaj się do Campana Rokkatei (1 km od Furano Winery), gdzie możesz skosztować lokalnych deserów z przepięknym widokiem na winnice.
A jeśli masz natomiast ochotę na wypad na piękne japońskie plaże latem, sprawdź mój przewodnik po Ishigaki “WYSPA ISHIGAKI – RAJ TROPIKÓW W JAPONII“